Wyciek danych z Tea – aplikacji do oceniania facetów. Hakerzy ujawnili tysiące zdjęć i wiadomości. Prywatność zagrożona, granica ochrony i nadużycia zatarta.

Jeszcze kilkanaście lat temu poznawanie ludzi miało w sobie element przygody. Ktoś zagadał w kolejce, ktoś podał numer w tramwaju, a przypadkowa rozmowa na imprezie zamieniała się w godziny spaceru. Dziś? Większość relacji zaczyna się od przesunięcia palcem w prawo. Czy to jest problem nad którym warto usiąść? A może to boomerska fanaberia. 

Wyobraź sobie, że masz złamane serce. Nie dzwonisz do przyjaciela, nie idziesz na spacer z kimś bliskim, nie piszesz do byłego. Zamiast tego otwierasz aplikację. Tam – cyfrowy towarzysz, zawsze gotowy, zawsze miły, nigdy nie oceni. Dla wielu nastolatków to już codzienność.

On klęka, wyciąga pierścionek, ona płacze ze wzruszenia i mówi „tak”. Tyle że życie, jak to ma w zwyczaju, nie zawsze idzie według scenariusza z reklamy. Czasem ona mówi „nie”. Czasem wcale nie płacze – a potrafi się nawet śmiać prosto w oczy. I to wcale nie jest zjawisko marginalne.

Możesz znać najlepsze teksty na podryw, mieć styl jak James Bond i pewność siebie większą niż twoje bicepsy, ale jeśli nie ogarniesz podstaw – to pocałunku nie będzie. Albo będzie, ale taki, po którym kobieta powie przyjaciółkom: "fajny był, ale całuje sympatycznie."

Wyobraź sobie, że jesteś nastolatkiem. Masz hormony w szczycie formy, a jednocześnie jesteś członkiem religii, która jasno mówi: „seks? Tylko po ślubie”. Co wtedy robisz? Jeśli jesteś młodym mormonem z USA… być może wymyślasz coś, co internet poznał jako „soaking”.

Zaczyna się niewinnie. Myślisz, że iskrzy – bo przecież śmiejecie się z tych samych głupot, piszecie codziennie, a ona powiedziała, że jesteś „najlepszy”. Problem w tym, że niestety nie w ten sposób, jakbyś chciał. I nagle okazuje się, że jesteś bliżej roli powiernika sekretów niż partnera na Netflix & chill. Oto moment, w którym orientujesz się, że wpadłeś do strefy friendzone.

Eksperymentalny, bezhormonalny środek zwany YCT-529 właśnie przechodzi pierwsze testy na ochotnikach i o dziwo nikt nie skarży się na skutki uboczne. Badacze mówią o odwracalnej blokadzie produkcji plemników, a fani „one night standów” mogą poczuć się w końcu bezpiecznie. Brzmi jak science-fiction? Sprawdziliśmy, na jakim etapie są badania.

Polska właśnie wskoczyła na pierwsze miejsce listy najbardziej budżetowych i bezpiecznych kierunków dla samotnie podróżujących pań. Ranking przygotowany przez Wethrift sprawił, że zostawiliśmy za plecami Hiszpanię, Włochy czy ZEA. Dla polskich facetów to natomiast niepowtarzalna okazja, by pójść na randkę z zagraniczną turystką.

Nikt nie każe  Ci się wypierać matki – szacunek do rodziców to ogromna wartość. Ale kiedy dorosły facet nie potrafi kupić prześcieradła bez zdjęcia do mamy na WhatsAppie, coś tu mocno nie gra. Kobiety wyczuwają ten typ z kilometra - przy wszystkim pada  „bo mama mówiła”.  Sprawdź, dlaczego kobiety nie lubią maminsynków i jakich cech powinieneś się wyzbyć! 

Polska od zawsze lubiła skrajności, ale tym razem mogą one mieć naprawdę istotny wpływ na przyszłość naszego kraju. O ile w małych miejscowościach młodych facetów jest wręcz nadmiar, o tyle w wielkich miastach kobiety zaczynają się czuć jak na wyprzedaży. Sprawdźcie, z czego się to bierze i jakie konsekwencje może mieć taka tendencja.

7 czerwca obchodzimy Światowy Dzień Seksu. Niech to nie będzie kolejne zabawne święto w kalendarzu. Dziś potraktuj je poważnie. W końcu seks, to ważny element naszego życia.

Seks, zdrowie i testosteron – tematy, o których każdy myśli, ale mało kto mówi wprost. Tymczasem pojawiło się kilka naprawdę konkretnych informacji, które mogą zainteresować każdego faceta. Ile powinien trwać „idealny” seks według brytyjskich badaczy? Czy słodzik w kawie może odbić się na Twojej płodności? I do kogo zgłosić się z ewentualnymi problemami? Sprawdź, co warto wiedzieć – zanim znów zaczniesz się zastanawiać „czy dajesz radę”.