Poranny seks zwiększa satysfakcję z pracy i szansę na podwyżkę. Naukowcy mają na to dowody
Niektórzy zaczynają dzień od kawy, inni od scrollowania telefonu, ale jak pokazują najnowsze badania warto inaczej i przyjemniej spożytkować ten czas. Według ekspertów, poranny seks nie tylko poprawia nastrój, lecz także przekłada się na większą produktywność i zadowolenie z pracy.

Hormony szczęścia zamiast espresso?
Okazuje się, że seks o poranku uruchamia w organizmie całą orkiestrę hormonów szczęścia -dopaminę, serotoninę i oksytocynę. Ale co to daje? W pracy łatwiej zachować nam dobry humor, cierpliwość i kreatywność. Zamiast denerwować się z powodu szefa czy niedziałającej drukarki, człowiek patrzy na wszystko z większym dystansem. Eksperci podkreślają, że to naturalny sposób na swoiste oczyszczenie głowy i zastrzyk pozytywnej energii, który działa lepiej niż podwójne espresso lub ulubiony energetyk.
Większa motywacja to większa szansa na podwyżkę
Według autorów badania cytowanego przez NY Post osoby, która decydują się na seks przed pracą, częściej wykazują się w niej zaangażowaniem i dodatkową inicjatywą. Działają one na zwiększonej liczbie endorfin. Tym samym mają lepszy kontakt ze współpracownikami, są i szybciej znajdują rozwiązania problemów. Dlatego zamiast walczyć z poniedziałkową depresją, wchodzą do biura z uśmiechem i pomysłami.
Owe badanie, zrealizowane przez zespół psychologów z University of Oregon, wykazuje, że osoby uprawiające seks przed pracą deklarowały wyższy poziom satysfakcji zawodowej przez kolejne 24 godziny. Co ciekawe, efekt był porównywalny z tym, który dają profesjonalne sesje motywacyjne czy warsztaty rozwoju osobistego. Tyle, że nie trzeba nigdzie jechać, ani nikomu płacić – wystarczy, że partnerka ma dobry humor, no i dzień staje się lepszy.
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!
Oszukał kilkadziesiąt kobiet w całej Polsce. Od 2008 roku szuka go policja
Były prezes Google został pozwany przez swoją 31-letnią kochankę. Miał po zerwaniu ją śledzić przy użyciu nowoczesnych technologii
17-latka sprzedała swojego chłopaka za 14 tys. dolarów do niewolniczego obozu pracy
„Pokażę swoją żonkę”. Polacy wrzucają zdjęcia nagich żon i partnerek do oceny innym
Seksualny skandal w sopockim aquaparku. Sauny miały zamienić się w miejsce orgii

