#rap

Zippy Ogar wygrywa pierwszą edycję Rhythm + Flow Polska i zgarnia pół miliona złotych - co o nim wiemy?
Pierwsza edycja Rhythm + Flow Polska przeszła do historii, ponieważ wczoraj wieczorem Netflix wrzucił odcinek finałowy. Poznaliśmy zatem rapera, który wzbogacił się nie tylko o sławę za sprawą popularnego programu, ale przytulił również pół miliona złotych. Tym szczęśliwcem jest Zippy Ogar, który wjechał z buta do mainstreamu. W finale raper pochodzący z Gniezna pokonał Borona oraz Po prostu Kajtka. Sprawdźcie, co wiadomo na temat Zippyego.

Pożegnalny koncert Quebonafide na PGE Narodowym – właśnie pojawiły się dodatkowe bilety
Do ostatniego koncertu Quebonafide, który odbędzie się na Stadionie Narodowym został niecały miesiąc. Wydawało się, że na bilety nie ma co liczyć, ale organizatorzy powiadomili, że dzisiaj zostanie udostępniona dodatkowa pula. Niewątpliwie jest to jedno z najbardziej enigmatycznych wydarzeń, które wygenerowało tak duże zainteresowanie. W końcu na ten moment wiemy tyle, że nic wiemy. Co zatem może wymyślić Quebo?
TRENDUJĄCE W CKM

Sport
Szpilka i Wybrańczyk dla CKM: „Zawsze Ci sami, ale zawsze razem czy na spacerze czy w ringu”. [WYWIAD]
On – jeden z najbardziej charakterystycznych polskich pięściarzy, który nie boi się nowych wyzwań i śmiało wchodzi w świat MMA. Ona – przedsiębiorcza, charyzmatyczna partnerka, która ogarnia nie tylko jego, ale i własny biznes. Artur Szpilka i Kamila Wybrańczyk w szczerej rozmowie o miłości, życiu po biografii, finansach, brutalności sportów walki i… marzeniach o włoskiej Toskanii. CKM pyta, oni nie owijają w bawełnę.

Lifestyle
Najbardziej zuchwałe ucieczki z więzień: Historie, które przeszły do legendy

Lifestyle
Paweł Paczul dla CKM - Ludzie lubią patrzeć na głupotę, a głupocie trzeba patrzeć na ręce [WYWIAD]
Paweł Paczul to dziennikarz, który nie owija w bawełnę. Jednych irytuje, innych bawi, ale mało kto przechodzi obok niego obojętnie. W świecie pełnym ugrzecznionych komentarzy i zachowawczej opinii publicznej — on wali prosto z mostu. Z CKM-em rozmawia o tym, dlaczego Czesław Michniewicz nie podaje mu ręki i jak stał się internetowym komentatorem absurdów.