Zastanawiasz się, jakie konsekwencje czekają na obywatela Polski, który zdecyduje się służyć w obcym wojsku — a szczególnie należącym do wrogiego państwa? Przedstawiamy prawne ryzyko, podajemy realne przykłady Polaków po obu stronach barykady i tłumaczy, dlaczego służba w Legii Cudzoziemskiej to osobny temat.

Polska dogadała się z Koreańczykami na coś naprawdę grubego, ponieważ w naszym kraju powstanie fabryka rakiet CGR-080. Dzięki niej Wojsko Polskie nie tylko będzie miało własną amunicję do wyrzutni Homar-K, ale też sporo do powiedzenia na arenie międzynarodowej.

Podczas nocnego ataku Rosji na Ukrainę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez rosyjskie drony. Dowództwo Operacyjne RSZ uruchomiło procedury obronne, a wobec obiektów uznanych za groźne użyto uzbrojenia. „Operacja trwa” – przekazał nad ranem premier Donald Tusk, a prezydent Karol Nawrocki zwołał odprawę w BBN z udziałem szefa rządu.

Kogo realnie może dotyczyć mobilizacja, jak doręcza się karty powołania i jakie są wyjątki? Poniżej prezentujemy wszystkie szczegóły i rozwiewamy wątpliwości. Kontekst jest poważny, a po ostatnim ataku dronowym na Polskę warto wiedzieć, co mówią przepisy.

Instytut Badań Pollster na zlecenie „Super Expressu” przeprowadził świeży sondaż o tym, co Polacy zrobiliby w razie rosyjskiej agresji. Ankietowani odpowiadali, czy w obliczu konfliktu planowaliby wyjazd z kraju, czy raczej zostaliby na miejscu. Na tle ostatnich incydentów z dronami i dyskusji o bezpieczeństwie odpowiedzi dają ciekawy obraz nastrojów.

Rząd zapowiada pilotażowy program, który ma zachęcić cywili do wojska. Nie chodzi tu o pobór, a o krótkie, intensywne szkolenia wojskowe w wybranym zakresie. Wybór jest naprawdę ciekawy, a program rusza już w listopadzie.