Przełom wieków w Polsce miał to do siebie, że powstało sporo wielkich karier z przypadku. Dobrze wykształceni i pracowici mogli przegrać z kolesiami, którzy po prostu znaleźli się w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie. Znakomitym przykładem, który obrazuje to, jak to wtedy wyglądało jest „Kariera Nikosia Dyzmy”. Ten film o grabarzu z prowincji, który niechcący robi ogromną karierę polityczną wbrew pozorom odzwierciedla jak można było w tamtych czasach zarobić dużą kasę.

Platforma Disney+ zaprezentowała teaser swojego pierwszego polskiego serialu oryginalnego. Produkcja nosi tytuł „Breslau” i przeniesie widzów do czasów międzywojennych, oferując klimatyczny kryminał rozgrywający się w 1936 roku

W Stanach są Złote Maliny, które wbijają szpilki w Hollywood, w Polsce natomiast mamy Węże. Nagrody te bardzo celnie pokazują największe filmowe potknięcia ostatnich 12 miesięcy. Właśnie ogłoszono nominacje do tegorocznej edycji i, jak co roku, nie brakuje produkcji, które delikatnie mówiąc – mogłyby nigdy nie powstać.