fot. mat. producenta 

Surowa natura i cicha furia

Pierwsze ujęcia od razu mówią nam o tym, jaki to będzie film. Dostajemy surowe, majestatyczne pejzaże gór, charyzmatycznego głównego bohatera i historię, w której legenda styka się z brutalną polityką epoki. Na osi konfliktu mamy „człowieka lasu” oraz cesarskiego inkwizytora, który pod przykrywką odzyskania papieskich insygniów rozkręca krwawą krucjatę. Niewątpliwie będzie widowisko o starciu natury z cywilizacji.

Obsada, która robi wrażenie

W roli tytułowego wojownika zobaczymy Tomasza Włosoka, a w świeżo ujawnionych kadrach pojawiają się też Leszek Lichota, Agata Buzek, Zofia Jastrzębska oraz debiutująca Angelika Włoch. Za kamerą stoi Maciej Kawulski („Jak zostałem gangsterem”, „Akademia Pana Kleksa”), a za zdjęcia odpowiada Bartek Cierlica. Jest więc to zestaw, który powinien unieść zarówno brutalne starcia, jak i bardziej intymne momenty pomiędzy bohaterami.

Pierwszy polski film na ARRI ALEXA 65

Co ciekawe „Dziki” powstaje w tzw. wielkim formacie, ponieważ jest kręcony kamerą ARRI ALEXA 65. To ten sam system, z którego korzystali twórcy „Diuny”, „Oppenheimera” czy „Dunkierki”. Według informacji dystrybutora filmu, jest to pierwsza taka realizacja w polskim kinie. Oficjalna premiera została wyznaczona na 2 stycznia 2026 r., a pokazy przedpremierowe mają ruszyć już w grudniu tego roku. Po tym, co widzieliśmy w zwiastunie, zdecydowanie można stwierdzić, że będzie to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier w polskim kinie.