Mesut Özil: z magika środka pola w kulturystę. Nowe życie dawnej gwiazdy
Mesut Özil po zakończeniu kariery piłkarskiej przeszedł spektakularną metamorfozę. Z delikatnego rozgrywającego stał się umięśnionym sportowcem, który zaskakuje swoją nową sylwetką i pasją do fitnessu.

Od geniusza Realu i Arsenalu do nowego życia
Zaczynał w Schalke, ale prawdziwy rozgłos zdobył po mundialu w 2010 roku, gdzie błyszczał w barwach Niemiec. Szybko trafił do Realu Madryt, gdzie był ulubieńcem Cristiano Ronaldo. W 2013 roku przeszedł do Arsenalu i przez lata był sercem londyńskiej drużyny. Technika, wizja gry, podania „no-look”. Özil był synonimem elegancji na boisku. W 2014 roku sięgnął po mistrzostwo świata z reprezentacją Niemiec.
Z czasem jednak jego kariera zaczęła gasnąć. Ostatnie lata spędził w Turcji, grając dla Fenerbahçe i İstanbul Başakşehir. W 2023 roku, po serii kontuzji, ogłosił koniec kariery. „Zrozumiałem, że nadszedł czas, aby odejść z wielkiej sceny” – napisał w oświadczeniu.
Özil bez koszulki
Dla wielu piłkarzy emerytura oznacza spokój, podróże, czas dla rodziny. Dla Özila – nowy cel. Zamiast zniknąć z radarów, zamienił murawę na siłownię. Efekt? Zdjęcia, które obiegły sieć, pokazują go z sylwetką, której nie powstydziłby się zawodowy kulturysta.
Użytkownicy mediów społecznościowych nie kryją zdziwienia: biceps jak z komiksu, klatka piersiowa jak u zawodnika MMA, mięśnie brzucha jak wyrzeźbione w kamieniu. To całkowite przeciwieństwo szczupłego, delikatnego Özila z czasów Arsenalu.
Na Facebooku i Instagramie jego zdjęcia zbierają tysiące komentarzy. „Ludzie mówili, że jest leniwy. Ale lenistwo nie daje takich rezultatów” – napisał jeden z fanów. Inny żartował: „Wygląda, jakby szykował się na debiut w wrestlingu”.

instagram.com/m10_official
Prawdziwa siła techniki się nie boi
Transformacja Özila to coś więcej niż zmiana wyglądu. To symbol innego rodzaju ambicji. W piłce był mistrzem precyzji i inteligencji, teraz pokazuje, że potrafi być też mistrzem konsekwencji. Po zakończeniu kariery mógł osunąć się w cień, ale zamiast tego zbudował siebie – dosłownie – od nowa.
W erze, w której wielu sportowców po odwieszeniu butów szuka sensu, Özil znalazł go w pracy nad sobą. Nie po to, by wrócić na boisko, lecz by udowodnić, że sportowa pasja nie kończy się z ostatnim gwizdkiem.

instagram.com/m10_official
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!

Dlaczego mężczyźni tyją po ślubie? Sprawdź najnowsze badania

Syn Dawida Kosteckiego zadebiutuje w ringu. Zawalczy z Rafałem Jackiewiczem

Gamrot zdominowny przez Oliveirę. Polak przegrywa w walce wieczoru [WIDEO]

“Ludzie odnajdują w boksie to co jest im naprawdę potrzebne”. Julian Szumowski - prezes Biznes Boxing Polska [WYWIAD]

Senegalski „Pudzian” dla nas anonimowy, w Afryce – legenda