Szukaj

LIFESTYLE Graliśmy w nową Twierdzę Krzyżowiec edycję ostateczną. Jest dobrze!

Graliśmy w nową Twierdzę Krzyżowiec edycję ostateczną. Jest dobrze!

Cezary Królikowski
16.07.2025
Kopiuj link

Firefly Studios zrobiło coś, czego mało kto dziś oczekuje po remasterze – zamiast banalnej kosmetyki i kilku błyszczących shaderów, dostaliśmy kompleksową, przemyślaną edycję kultowej strategii z 2002 roku. „Twierdza: Krzyżowiec – Edycja Ostateczna” to nie nostalgia na sterydach, ale też dowód na to, że klasyki da się odświeżyć bez kastracji ich tożsamości.

487d8246e0bb4eb7c9c684e6dbae4289

Bez filtrów, za to z wyczuciem

Grafika jest ładniejsza, to fakt. Ale na próżno szukać tu rewolucji. Na pierwszy rzut oka – to wciąż ta sama, surowa, kanciasta grafika, jaką pamiętamy sprzed dwóch dekad. I… bardzo dobrze. Toporna oprawa, chropowate animacje, dziesiątki identycznych chłopów na ekranie – to część DNA tej serii. Firefly nie wpadło w pułapkę „upiększania na siłę”, zamiast tego skupiło się na tym, co naprawdę wymagało odświeżenia: mechanice, zawartości i wygodzie gracza.

 

Bo najważniejsze zmiany są pod powierzchnią. Zadbano o przebudowę interfejsu, poprawiono błędy logiczne z oryginału, a nawet zaktualizowano AI, które teraz reaguje szybciej i zdecydowanie agresywniej. Nowi przeciwnicy nie odkryją Ameryki, ale potrafią zaskoczyć i skutecznie pokrzyżować plany nawet doświadczonym graczom. Twierdza z 2001 była dziś już zbyt łatwa – „Krzyżowiec: DE” przypomina, że strategia ma boleć.

Cztery razy więcej – rozmiar w końcu ma znaczenie

Największy prezent dla fanów? Nowe, ogromne mapy – do 800×800 kratek. To czterokrotne powiększenie względem oryginału. Od lat społeczność błagała o więcej przestrzeni, by rozwinąć skrzydła – i tym razem Firefly wyszło im naprzeciw. Nowe mapy oznaczają nie tylko epickie oblężenia, ale też zupełnie nową jakość w planowaniu: rozmieszczenie gospodarstw, dróg i murów wreszcie może przypominać prawdziwe miasto, a nie ciasny przysiółek między skałami.

Do tego dochodzi system rankingowy – możemy porównać nasze wyniki z innymi graczami, co daje nowe powody do rywalizacji i powrotów do tych samych scenariuszy.

Więcej niż tylko remaster 

Wbrew trendom, Firefly nie ograniczyło się do „liftingu”. Zespół dorzucił dwie kampanie historyczne, cztery nowe szlaki potyczek i – co istotne – osiem świeżych jednostek Beduinów, z unikalnymi zdolnościami. A to nie są tylko dekoracje – każda z nich wymusza rewizję dotychczasowych taktyk. Dodatkowo pojawiło się czterech nowych lordów AI, których zachowania wymagają zupełnie innego podejścia w potyczkach. W praktyce: znajome scenariusze potrafią zaskoczyć nawet starych wyjadaczy.

Pustynna logika i chłodna kalkulacja

Trzon rozgrywki pozostał niezmieniony – i chwała za to. Nadal musimy dbać o morale poddanych, wycisnąć ostatni skrawek zieleni na farmy i chronić nasze centrum dowodzenia grubymi murami i przemyślanym ogniem krzyżowym. Każda decyzja ma znaczenie. Wybaczcie – tu nie ma miejsca na chaotyczne klikanie. Twierdza nadal wymaga planowania, logistyki i opanowania. I choć wygląda jak relikt, to gameplay’owo zostawia większość współczesnych RTS-ów w tyle.

stronghold-crusader-definitive-edition-pc-steam-wallpaper-5

Roadmapa, która napawa optymizmem

Co ciekawe – to dopiero początek. Firefly obiecało już dwie duże darmowe aktualizacje i płatne DLC z kolejnymi kampaniami i przeciwnikami. Studio ma też pracować nad edytorem AI, dodatkowymi scenariuszami ekonomicznymi oraz jeszcze większą personalizacją potyczek. Wszystko to sugeruje, że DE to nie tylko jednorazowy strzał, ale inwestycja w przyszłość marki.

ss_0cfe1aedac2b5806f5aa7f587746cdcb60d55e85.1920x1080
Źródło -
Data dodania 16.07.2025
Aktualizacja -
Kopiuj link
NEWSLETTER
Zapisując się na nasz newsletter akceptujesz Regulamin i Politykę prywatności
KOMENTARZE (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Administratorem Twoich danych osobowych jest CKM.PL, który przetwarza je w celu realizacji umowy – regulaminu zamieszczania komentarzy (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. b RODO). Masz prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania – szczegóły i sposób realizacji tych praw znajdziesz w polityce prywatności. Serwis chroniony jest przez reCAPTCHA – obowiązuje Polityka prywatności Google i Warunki korzystania z usługi.