Sam przez Afrykę, a za nim fala kontrowersji. Polak na nietypowej wyprawie
Łukasz Podstada z Cieszyna od kilku lat realizuje szalony plan przejścia świata na piechotę. Ta wyprawa przez Afrykę to bez wątpienia imponujące wyzwanie, ale ostatnio na jego profilu w serwisie X pojawiły się treści, które wywołały lawinę komentarzy. Obok zdjęć z marszu coraz częściej pojawiają się relacje z nocnych klubów, zdjęcia nagich kobiet oraz kontrowersyjne wpisy o seksie. Czy internet słusznie się oburza?

fot. Tomasz Podstada "Z buta dookoła Świata" / X
Niezwykła wędrówka – z Cieszyna do Afryki na własnych nogach
Łukasz Podstada w lipcu 2020 roku ruszył w podróż, której mało kto by się podjął – postanowił obejść świat pieszo. Bez samochodów, bez samolotów, z wózkiem, w którym wozi namiot i najpotrzebniejsze rzeczy. Od początku swojej przygody przeszedł ponad 18 500 kilometrów, a przed nim jeszcze dziesiątki tysięcy kolejnych. Trasa wiedzie przez Europę i Afrykę – maszerował już przez Maroko, Mauretanię, Senegal, Gambię, a aktualnie przebywa w Kamerunie i gromadzi dokumenty wizowe, by móc wejść na teren Republiki Konga. Śpi głównie „na dziko”, czasem korzysta z gościny mieszkańców, ale zdarzy mu się również przespać w lokalnych motelach.
Jak podaje portal Beskidzka24.pl Łukasz Podstawa szacuje, że jego wyjątkowa wyprawa zajmie mu około dekady. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem prowadzący profil na X „Z buta dookoła Świata” zakończy swój marsz w okolicach 2030 roku. Do tego czasu ma mieć w nogach łącznie 50 tysięcy kilometrów. Wpisze się w zatem swoim osiągnieciem bardzo mocno w historię polskich wędrówek. W końcu przemieszcza się często po bardzo niebezpiecznych miejscach i to całkowicie sam.
Nie samym marszem człowiek żyje?
Choć jego wyczyn budzi respekt, coraz częściej mówi się o nim nie w kontekście morderczego marszu, lecz tego, co publikuje w internecie. Na swoim profilu w serwisie X (dawniej Twitter) zamieszcza relacje, które niewiele mają wspólnego z przygodami podróżnika. Zamiast zdjęć z trasy pojawiają się ujęcia z nocnych klubów, fotografie lokalnych kobiet i sugestywne komentarze na temat życia intymnego.
Łukasz Podstada nie ukrywa, że poznaje wiele kobiet podczas podróży – czasem są to zwykłe znajomości, czasem "panie lekkich obyczajów", co sam wprost pokazuje. Wpisy bywają prowokacyjne, ponieważ między zdjęciem z baru a fotką z marszu potrafi wrzucić pytanie do obserwatorów o preferencje dotyczące seksu z prezerwatywą albo bez. Niektóre jego posty potrafią przyciągnąć nawet milionowe zasięgi, ale my zdecydowaliśmy się pokazać Wam te najgrzeczniejsze.
Internatuci są podzieleni: żarty czy przekroczenie wszystkich granic?
Nic dziwnego, że taki content budzi emocje i gromadzi milionowe zasięgi, ponieważ właśnie tak wygląda obecnie internet. Jedni traktują jego wpisy z przymrużeniem oka i dobrze się bawią. a inni zwracają uwagę, że cała przygoda – unikatowa i wymagająca ogromnego wysiłku, schodzi na dalszy plan. Krytycy zarzucają mu seksizm, rasizm, uprzedmiotowienie kobiet i propagowanie niezbyt odpowiedzialnych postaw seksualnych. Pojawiają się też głosy, że zdjęcia nagich kobiet z komentarzami o ich wdziękach to nie tylko obyczajowa kontrowersja, ale też problem etyczny.
Sam bloger nie wydaje się przejmować krytyką – wręcz przeciwnie, liczby pokazują, że prowokacyjne treści generują ogromne zasięgi. Jego marsz przez Afrykę bez wątpienia jest wyzwaniem godnym podziwu, ale coraz częściej w oczach opinii publicznej zostaje przyćmiony przez obyczajowe zamieszanie wokół jego życia prywatnego.
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!
Fagata siedzi na Macie w Cybertraku! Czy czeka nas wspólny utwór?
FC Barcelona wraca na legendarne Camp Nou. Czy to koniec remontu?
Najnowszy trailer finałowego sezonu Stranger Things wjechal na Netflix
Najmniejsza "kawalerka” w Warszawie doprowadziła internet do furii. Klitka za 280 tysięcy złotych?!
Walizka z ciałem w rzece. Zatrzymano cztery osoby w sprawie zabójstwa w Ustce

