Tragiczny finał treningu

Do zdarzenia doszło podczas rutynowych ćwiczeń przed weekendową imprezą, która co dwa lata przyciąga do Radomia dziesiątki tysięcy widzów. Według świadków maszyna podczas wykonywania manewru pionowego nagle straciła wysokość i z ogromną siłą uderzyła w ziemię. Chwilę później cały samolot stanął w płomieniach.

Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe, jednak życia pilota nie udało się uratować. Nie było sygnałów, aby zdołał się katapultować. Informację o śmierci potwierdzono oficjalnie kilkadziesiąt minut później.

Kim był pilot?

Ofiarą katastrofy jest pilot znany w środowisku lotniczym pod pseudonimem „Slab”, jeden z członków Tiger Demo Team Poland – elitarnej grupy pokazowej Polskich Sił Powietrznych, stacjonującej w bazie w Poznaniu-Krzesinach. To właśnie tam na co dzień operują polskie F-16 Jastrząb wchodzące w skład 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego.

Jego nagła śmierć wstrząsnęła zarówno kolegami z jednostki, jak i całym środowiskiem pasjonatów lotnictwa. W mediach społecznościowych błyskawicznie zaczęły pojawiać się wpisy pełne niedowierzania i żalu.

Air Show odwołane

Wypadek oznaczał natychmiastową decyzję o odwołaniu całej imprezy Air Show 2025. To wydarzenie, będące wizytówką polskiego lotnictwa i jednym z największych pokazów w Europie, miało odbyć się 30–31 sierpnia. Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz został poinformowany o tragedii i udał się na miejsce.

Byli szefowie MON podkreślają, że to ogromna strata dla polskich Sił Powietrznych. Tomasz Siemoniak, były minister obrony, stwierdził: – To wielka tragedia i bardzo dramatyczny moment. Najwyższy szacunek dla naszych pilotów.

Pierwsza taka katastrofa w Polsce

Choć F-16 służą w Polsce od 2006 roku i uchodzą za jedne z najnowocześniejszych maszyn bojowych świata, do tej pory nie doszło do ich utraty w polskich Siłach Powietrznych. Czwartkowy wypadek w Radomiu to pierwszy przypadek katastrofy tego typu samolotu w naszym kraju.

Trwa śledztwo wojskowych komisji, które mają wyjaśnić, co doprowadziło do tragedii. Na odpowiedzi trzeba będzie poczekać – analiza przyczyn wypadków lotniczych tego rodzaju to zawsze długotrwały i skomplikowany proces.

Katastrofa została zarejestrowana przez jednego z widzów, ale nagranie ma drastyczny charakter i zawiera wulgaryzmy, dlatego zalecamy ostrożność przy jego oglądaniu.