Szukaj

LIFESTYLE 10 rzeczy, których nie powinieneś robić po 30-tce (ale i tak robisz…)

10 rzeczy, których nie powinieneś robić po 30-tce (ale i tak robisz…)

JakubS
03.04.2025
Kopiuj link
Trzydziestka to dziwny moment w życiu. Jeszcze nie jesteś stary, ale twoje ciało już nie do końca chce współpracować. Miewasz spore chęci do działania, ale coraz częściej kalkulujesz, czy są one warte zakwasów lub dwudniowego kaca. Z jednej strony masz doświadczenie, z drugiej – wciąż głupie pomysły. Dlatego z pełną świadomością robisz rzeczy, które po 30-tce nie powinny mieć już miejsca. Jednak co tam, życie jest jedno – a ta lista to dowód, że nie jesteś sam.
istock-1295463713-aee280090f9b41bfd05d08f7d5291034_e57743

1. Udawanie, że wciąż możesz imprezować jak za studenckich czasów

Klub do 4:00, potem after u kogoś, powrót o 6:00 i przychodzi "niedziela wieczór", a tuż za nią poniedziałek. Niby robisz to z sentymentu, niby nadal to lubisz, ale organizm ma już inne zdanie. Kiedyś po imprezie jadłeś śniadanie i szedłeś do pracy. Teraz potrzebujesz dwóch dni, kroplówki i masażu kręgosłupa. Niestety, ale po 30-tce imprezy do rana to gra w ruletkę – nigdy nie wiesz czy nie będziesz "zastrzelony" przez najbliższe kilka dni.

2. Stresowanie się rzeczami, na które i tak nie masz wpływu

Codzienne korki, ceny paliwa, kursy walut, słabe wyniki twojej ulubionej drużyny. Serio, po trzydziestce tolerancja na bzdury powinna rosnąć, a nie maleć. Tymczasem nakręcasz się bardziej niż 18-latek przed pierwszą randką. Naucz się odpuszczać – dla zdrowia i własnego świętego spokoju.

3. Przekładanie „małych spraw” w nieskończoność

Sprawy urzędowe, naprawa cieknącego kranu, telefon do babci. Niby nic wielkiego, ale robisz z tego Mount Everest. Odkładasz to na później, które nigdy nie nadchodzi. Po 30-tce lista drobnych obowiązków rośnie szybciej niż sterta prania w łazience odkładana na kolejny dzień. 

4. Zakładanie, że trening raz w tygodniu wystarczy, żeby wyglądać „jak kiedyś”

Idziesz na siłownię między serialem a pizzą. Ćwiczysz 30 minut i od razu sprawdzasz w lustrze efekty, ale ich nie widać. Niestety - w tym wypadku magia nie działa. Z jakiegoś powodu po 30. trzeba robić nieco więcej, niż kiedyś, jeśli chce się utrzymać dobrą formę. Dlatego pozorowany i nieregularny trening nie zdziała cudów. 

5. Unikanie lekarza jak ognia

Coś cię boli lub masz kaszel od kilku miesięcy? Najpewniej tłumaczysz to sobie przeciążeniem lub klimą i olewasz temat. Wolisz poczytać forum medyczne niż umówić się do lekarza. A potem zdziwienie, że partnerka decyduje się sama cię zarejestrować na wizytę w przychodni - choć pewnie, zamiast potwierdzenia rejestracji wolałbyś dostać bilet na koncert lub finał Ligi Mistrzów.  

6. Granie do 3:00 rano, choć wiesz, że masz spotkanie o 8:00

Wmawiasz sobie, że to "jeszcze jedna runda", ale jednak przeradza się w następną i następną. Aż tu nagle z 22:00 robi się 3:00. Niektórzy mówią, że nie można grać do późna w środku tygodnia, ale to nieprawda. Można, tylko trzeba wstawać rano. Na tym polega odpowiedzialność. Masz ponad trzydzieści lat, kredyt, pracę, obowiązki i oczy podkrążone jak po trzech nocach na festiwalu techno. Ale przynajmniej wbiłeś wyższą rangę.

7. Myślenie, że multitasking cię nie dotyczy

Siedzisz z laptopem i kończysz robotę, oglądasz serial, przeglądasz telefon, a w tle leci muzyka. Wydaje ci się, że ogarniasz wszystko. Tymczasem nie pamiętasz, o czym był odcinek, nie odpisałeś nikomu i właśnie przypadkiem wysłałeś maila bez załącznika. Po 30-tce multitasking to nie supermoc, tylko mit, który rujnuje ci dzień.

8. Jedzenie kebaba o 3:00 w nocy

Nie ma nic złego w kebabie. Jednak po 30-tce twoje ciało traktuje ten posiłek jak swoistą prowokację - szczególnie po mocnej imprezie. W brzuchu robi się zamieszanie, sen przypomina survival, a rano czujesz, jakbyś zjadł oponę. Chociaż i tak to robisz, mimo, że wiesz o tym co czeka cię następnego dnia. 

9. Udawanie, że wszystko wiesz, zamiast zapytać lub sprawdzić

Nie znasz się na czymś? To nie problem – przecież i tak się wypowiesz. Jak trzeba złożyć mebel z IKEA, to nawet nie wyciągasz instrukcji. Dopiero po czterech próbach przyznajesz, że coś nie gra. Choć z dumy jej nie ruszysz, bo byś musiał przyznać, że czegoś nie wiesz. 

10. Przekonanie, że wciąż masz czas na wszystko

Wmawiasz sobie, że jeszcze zdążysz zrobić "formę życia", nauczyć się hiszpańskiego, zrobisz prawko na motocykl albo zapiszesz w końcu na wymarzone treningi sportów walki. Problem w tym, że życie to nie Tinder – nie możesz w nieskończoność przesuwać w prawo swoich planów. Po 30-tce czas przyspiesza, a ty dalej siedzisz z pilotem w ręku i serialem na liście „do obejrzenia”. Dlatego zrób już dziś coś dla siebie!




Autor JakubS
Źródło -
Data dodania 03.04.2025
Aktualizacja 04.04.2025
Kopiuj link
NEWSLETTER
Zapisując się na nasz newsletter akceptujesz Regulamin i Politykę prywatności
KOMENTARZE (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Administratorem Twoich danych osobowych jest CKM.PL, który przetwarza je w celu realizacji umowy – regulaminu zamieszczania komentarzy (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. b RODO). Masz prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania – szczegóły i sposób realizacji tych praw znajdziesz w polityce prywatności. Serwis chroniony jest przez reCAPTCHA – obowiązuje Polityka prywatności Google i Warunki korzystania z usługi.