instagram.com/fistuniverse

Dawid Kostecki Jr kontra Rafał Jackiewicz 

Dla Dawida Kosteckiego Juniora ta walka to przede wszystkim test jego własnych umiejętności. Nie chodzi tylko o nazwisko ani o oczekiwania fanów. To sprawdzian, jak młody pięściarz radzi sobie w ringu, jak reaguje pod presją i czy potrafi znaleźć własną drogę w boksie. Wszyscy będą przyglądać się nie legendzie ojca, ale temu, co pokaże na własnych warunkach.

Walka odbędzie się 21 listopada 2025 roku w Hali OSiR w Inowrocławiu i zostanie stoczona w formacie 3×3 rundy. Jeden dopiero zaczyna swoją drogę, drugi przeszedł ją całą. Obaj spotkają się w tym samym miejscu – na środku ringu, żeby sprawdzić, ile warte są ich pięści.

Kim był Dawid Kostecki senior?

Dawid Kostecki, znany kibicom jako Cygan, był jednym z najbardziej utalentowanych, a zarazem najbardziej tragicznych polskich pięściarzy XXI wieku. Pochodził z Rzeszowa, z rodziny o romskich korzeniach. Dorastał w świecie, w którym siła i honor znaczyły wszystko. Boks stał się dla niego czymś więcej niż sportem – był sposobem na ucieczkę od biedy, przemocy i ulicznej codzienności.

Urodził się 7 czerwca 1981 roku. Jego dzieciństwo nie należało do łatwych. Wczesne zetknięcie z ulicą i problemami wychowawczymi ukształtowało w nim charakter wojownika. Miał coś, czego nie da się nauczyć – determinację, instynkt i serce do walki. W wieku jedenastu lat zaczął trenować boks w rzeszowskiej Stali. Trenerzy szybko dostrzegli, że mają do czynienia z talentem wyjątkowym.

Jako amator zdobył tytuł mistrza Polski juniorów w 1997 roku, a dwa lata później przeszedł na zawodowstwo. Miał zaledwie osiemnaście lat, ale już wtedy mówiono, że może zajść bardzo wysoko. I rzeczywiście – jego kariera rozwijała się błyskawicznie. Kostecki wygrywał kolejne walki, zdobywał pasy mistrzowskie, a jego nazwisko zaczynało być rozpoznawalne nie tylko w Polsce.

Cień, którego nie potrafił zgubić

Choć w ringu był bezlitosny, poza nim toczył znacznie trudniejszą walkę – ze sobą i z przeszłością. Jego życie prywatne i zawodowe przeplatały się z historiami ze świata przestępczego. Prokuratura łączyła go z grupami działającymi w Rzeszowie, a media nie dawały mu spokoju. Sam Kostecki przyznawał, że popełniał błędy, że w młodości „szukał adrenaliny”, ale zapewniał, że próbuje odciąć się od tamtych spraw.

W 2012 roku, na kilka tygodni przed planowaną walką z Aleksym Kuziemskim, trafił do więzienia. Został skazany na dwa i pół roku za udział w grupie przestępczej. Po odbyciu kary wrócił do ringu, lecz już nigdy nie odzyskał dawnej formy ani błysku. Walczył jeszcze kilka razy, ale wyglądał jak człowiek, który zostawił serce gdzieś po drodze. W wywiadach mówił o poczuciu niesprawiedliwości i o tym, że nie potrafi odnaleźć się w życiu poza boksem.

Tragiczny koniec

2 sierpnia 2019 roku Dawid Kostecki został znaleziony martwy w celi Aresztu Śledczego Warszawa-Białołęka. Oficjalna wersja mówiła o samobójstwie przez powieszenie. Miał 38 lat. Ta śmierć wstrząsnęła światem sportu. Rodzina i część opinii publicznej nie wierzyła w samobójstwo, wskazując na liczne niejasności i sprzeczności w śledztwie.

Bez względu na to, jaka była prawda, pozostał po nim cień żalu i poczucie straty. Kostecki był pięściarzem o ogromnym potencjale i charyzmie. Gdyby nie błędy i życiowe zakręty, mógł zapisać się w historii polskiego boksu obok takich nazwisk jak Michalczewski czy Adamek.

instagram.com/fistuniverse

Młody Kostecki - nowe otwarcie

Dziś nazwisko Kostecki znów wraca na plakaty. Dawid Kostecki Junior – syn legendarnego Cygana, szykuje się do swojego zawodowego debiutu. Co ważne, nie szuka łatwego wejścia w świat boksu. Zamiast budować rekord na przypadkowych rywalach, od razu przyjmuje wyzwanie z najwyższej półki.

Jego przeciwnikiem będzie Rafał Jackiewicz, jeden z najbardziej doświadczonych polskich pięściarzy, były mistrz Europy EBU, człowiek, który stoczył ponad osiemdziesiąt zawodowych walk. Jackiewicz to ringowy twardziel, który nigdy nie odpuszcza i szacunek zdobywa wyłącznie charakterem.