Szukaj

SPORT Polski zawodnik mma odklepał w pierwszej sekundzie. Najkrótsza walka w historii…

Polski zawodnik mma odklepał w pierwszej sekundzie. Najkrótsza walka w historii…

Cezary Królikowski
27.09.2025
Kopiuj link

MMA przyzwyczaiło kibiców do niespodzianek, ale to, co wydarzyło się w Grudziądzu podczas gali Babilon MMA 54, przeszło do historii jako jedno z najbardziej absurdalnych zakończeń pojedynku w polskich klatkach.

odklepanie_zawodnika_babilonmma

źródło: Polsat Sport

Walka, która się nie odbyła

Jacek Kujtkowski miał stoczyć ważny dla siebie pojedynek – przed własną publicznością, po długich przygotowaniach, chcąc odbudować się po porażce z Michałem Piwowarskim. Jego rywalem był Marcin Szołtysik, dopiero zaczynający przygodę z zawodowym MMA.

Gong zabrzmiał, sędzia dał sygnał do walki – i… wszystko się skończyło. Szołtysik uklęknął, odklepał i dał jasno do zrozumienia, że nie zamierza walczyć. Kibice, komentatorzy, a nawet sam Kujtkowski nie dowierzali w to, co widzą. Próba podejścia do rywala została powstrzymana przez sędziego, który nie miał wątpliwości – pojedynek dobiegł końca. Oficjalny czas? Jedna sekunda.

Milczenie zawodnika

Jeszcze bardziej zaskakujące niż samo zachowanie Szołtysika była jego reakcja po „walce”. Zawodnik nie podał żadnego powodu decyzji o poddaniu się bez ciosu. Nie wiadomo, czy chodziło o kontuzję, kwestie zdrowotne, czy też problemy mentalne. Faktem jest jednak, że tak nietypowe zakończenie zburzyło plany Kujtkowskiego i odebrało mu szansę na realne sportowe starcie przed własną publicznością.

 

Kontrast w rekordach

Warto dodać, że dla Szołtysika był to zaledwie drugi występ w formule mieszanych sztuk walki. Wcześniej – trzy lata temu – wziął udział w gali walk na gołe pięści, gdzie również przegrał bardzo szybko, bo w 28 sekund. Z kolei Kujtkowski, choć ma za sobą zarówno zwycięstwa, jak i porażki, nigdy jeszcze nie odnotował tak błyskawicznej wygranej.

Babilon MMA – gala z wieloma emocjami

Choć to właśnie kuriozalne starcie trafiło na nagłówki portali sportowych, gala Babilon MMA 54 miała w programie wiele innych pojedynków. Kibice w Grudziądzu mogli oglądać m.in. starcia Krystiana Szczęsnego z Rafałem Błachutą, Patryka Retkowskiego z Kacprem Kuczką czy Bartosza Słomiaka z Kamilem Łebkowskim. Jednak to „walka” Kujtkowski – Szołtysik zapisze się w historii organizacji jako najkrótsza i najdziwniejsza.



 

Źródło -
Data dodania 27.09.2025
Aktualizacja 30.09.2025
Kopiuj link
NEWSLETTER
Zapisując się na nasz newsletter akceptujesz Regulamin i Politykę prywatności
KOMENTARZE (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Administratorem Twoich danych osobowych jest CKM.PL, który przetwarza je w celu realizacji umowy – regulaminu zamieszczania komentarzy (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. b RODO). Masz prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania – szczegóły i sposób realizacji tych praw znajdziesz w polityce prywatności. Serwis chroniony jest przez reCAPTCHA – obowiązuje Polityka prywatności Google i Warunki korzystania z usługi.