Zakończono obserwację psychiatryczną Mieszka R. - co wiadomo?
Mieszko R., który dokonał brutalnego ataku na portierkę UW zakończył czterotygodniową obserwację psychiatryczną w szpitalu w Jarosławiu. Śledczy czekają na opinię biegłych, która ma umożliwić ustalenie tego, czy w chwili zbrodni był poczytalny. 22- latek trafi teraz do aresztu śledczego w Radomiu, gdzie pozostanie co najmniej do lutego przyszłego roku.

fot. Polska Policja
Cztery tygodnie pod obserwacją biegłych
Jak potwierdził w rozmowie z Polską Agencją Prasową prokurator Piotr Antoni Skiba z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, zakończono obserwację sądowo-psychiatryczną Mieszka R. – która była przeprowadzona w szpitalu psychiatrycznym w Jarosławiu. Badania trwały cztery tygodnie i były elementem postępowania w ramach stosowanego wobec niego tymczasowego aresztu.
Po zakończeniu obserwacji 22-latek został przewieziony do Aresztu Śledczego w Radomiu, gdzie poczeka na opinię biegłych psychiatrów. Właśnie ten dokument ma przesądzić o dalszym biegu sprawy i jego przyszłości. Jeśli eksperci uznają, że w chwili zbrodni był niepoczytalny, to nie będzie czekał go typowy proces karny.
Prokurator Piotr Antoni Skiba w rozmowie z PAP wskazał krótko: „Oczekujemy na opinię biegłych psychiatrów po przeprowadzonej obserwacji”.
Co istotne areszt tymczasowy wobec podejrzanego został już wcześniej przedłużony do połowy lutego 2026 roku.
Zbrodnia, która wstrząsnęła Polską
Do tragedii doszło na początku maja tego roku. Mieszko R., niepozorny student prawa, zaatakował w bestialski sposób 53-letnią portierkę, która zamykała drzwi Audytorium Maximum.
Na odgłosy krzyków i uderzeń zareagował 39-letni strażnik uniwersytecki, który ruszył w stronę atakującego. Został również zaatakowany i ciężko ranny, lecz jego bohaterska reakcja pozwoliła wezwać pomoc. Śledczy przedstawili Mieszkowi R. zarzuty zabójstwa oraz zbezczeszczenia zwłok, a sprawa od początku prowadzona była w ścisłej współpracy z biegłymi psychiatrów.
Choć formalnie obserwacja została zakończona, kluczowe dla śledztwa pozostają wyniki badań psychiatrycznych. Wszak to one zadecydują, czy Mieszko R. trafi przed sąd, czy też zostanie uznany za niepoczytalnego i skierowany do zamkniętego zakładu psychiatrycznego.
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!
Walizka z ciałem w rzece. Zatrzymano cztery osoby w sprawie zabójstwa w Ustce
Najmniejsza "kawalerka” w Warszawie doprowadziła internet do furii. Klitka za 280 tysięcy złotych?!
Ulice Rio zamieniły się w pole bitwy. Zginęły co najmniej 64 osoby
Urząd skarbowy wziął się za Polki zarabiające na „niebieskiej platformie”
Breaking Bad na Podkarpaciu. CBŚP rozbiło narkotykowe imperium

