Nagranie z zegarka Jacka Jaworka. „Zdziwko, co? Bywa i tak. Nara.”
Dziennikarze „Faktu” ujawnili zaskakujące nagranie Jacka Jaworka, jednego z najbardziej poszukiwanych polskich przestępców ostatnich lat. Zarejestrowane w 2023 roku wideo pokazuje mordercę z Borowców w okresie, gdy ukrywał się u swojej ciotki. Jaworek rzuca bardzo wymowne słowa, które pokazują, że do końca chciał pokazywać swoja przewagę nad organami ścigania.

Zbrodnia, która wstrząsnęła Polską
W lipcu 2021 roku Jacek Jaworek dokonał makabrycznej zbrodni na najbliższej rodzinie. Zastrzelił brata, bratową i 17-letniego siostrzeńca — ocalał jedynie 13-letni syn, który zdołał się ukryć. Po zbrodni rozpętała się wielka obława, a za nią Europejski Nakaz Aresztowania, listy gończe, Interpol, śmigłowce, psy tropiące. Wszystko na nic, bo Jaworek przez długi czas ukrywał się swojej u ciotki w Dąbrowie Zielonej. Dopiero 19 lipca 2024 roku policjanci odnaleźli jego ciało — mężczyzna odebrał sobie życie strzałem w głowę.
To tam, daleko od scenariuszy telewizyjnych, zbudował sobie małą fortecę z siłownią zrobioną z rowerowych kierownic, karniszy i wiader. Miał tam wszystko, czego potrzebował – od sprzętów do gotowania po meble do wypoczynku.
„Pogrzeb Kazika R. Zdziwko, co? Bywa i tak. Nara.”
Portal Fakt dotarł do nagrania, wykonanego 22 marca 2023 roku, które zostało utrwalone na smartwatchu Jaworka - głos, spojrzenie, sylwetka pokazywana od pasa w górę. Szybkie przedstawienie się, informacja o dacie i chłodny komentarz:
„Jestem Jacek Jaworek. Dzisiaj mamy 22 marca 2023 roku. Pogrzeb Kazika R. Zdziwko, co? Bywa i tak. Nara.” - powiedział poszukiwany morderca.
Nagranie stało się dowodem w sprawie, ponieważ było świadomie wypowiedzianym przekazem do „kogoś”, kto miał to obejrzeć. Profiler i psycholog sądowy zgodnie orzekli, że nie chodziło o rozpacz - to była nuda i prowokacja.
To wideo nadaje sprawie nowy wymiar. Jaworek najpewniej chciał zagrać śledczym na nosie, pokazując, że do końca jest „panem sytuacji”.
Teresa D., ciotka Jaworka, czeka na proces. Oskarżona o pomoc i ukrywanie mordercy, choć twierdziła, że udzieliła mu schronienia dopiero od późnego 2023 roku. Tymczasem nagranie z marca 2023 jednoznacznie temu przeczyło. Kopie telefonów, ślady linii papilarnych, faktury za materiały budowlane - wszystkie dowodzą, że mijała się z prawdą.
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!
Fagata siedzi na Macie w Cybertraku! Czy czeka nas wspólny utwór?
FC Barcelona wraca na legendarne Camp Nou. Czy to koniec remontu?
Najmniejsza "kawalerka” w Warszawie doprowadziła internet do furii. Klitka za 280 tysięcy złotych?!
Najnowszy trailer finałowego sezonu Stranger Things wjechal na Netflix
Zakończono obserwację psychiatryczną Mieszka R. - co wiadomo?
