Nie martw się. Ten poradnik jest właśnie dla Ciebie. Przeprowadzimy Cię przez ten pixelowy labirynt krok po kroku – i nikt się nie zorientuje, że dopiero zaczynasz. Nauczysz się jak skanować kod QR. Obiecuje

UWAGA: Inaczej się to robi smartfonem z androidem, a inaczej na urządzeniach od Apple.  

Krok 1: Znajdź kod QR

To może być na plakacie, opakowaniu, ekranie telewizora, a czasem – o zgrozo – w wiadomości od znajomego, który uważa, że "tak będzie szybciej". Kod QR wygląda jak czarno-biały, kwadratowy chaos. Nie próbuj go rozszyfrowywać wzrokiem – nie jesteśmy robotem. Jeszcze.

Krok 2: Sięgnij po telefon

Naturalnie chodzi o twój smartfon. Musi być wyposażony w aparat. Jeśli masz iPhone’a, Androida, albo cokolwiek z ekranem dotykowym, jesteś na dobrej drodze.

Krok 3: Otwórz aparat i zeskanuj kod QR 

Tak, zwykły aparat fotograficzny w telefonie. Większość nowych telefonów rozpoznaje kody QR automatycznie. Po prostu uruchom aparat i nakieruj go na kod, jakbyś chciał zrobić zdjęcie. Ale nie rób zdjęcia. Nie musisz. Jeżeli wszystko pójdzie poprawnie wyskoczy Ci malutki link lub komunikat – czasem u góry, czasem na dole. Klikasz w niego i… już. To wszystko. Oficjalnie zostałeś hakerem kodów QR

Krok 4: A co, jeśli twój kod QR nie został rozczytany? 

Spokojnie, nie wszystko stracone. Telefony z systemem operacyjnym android często muszą mieć zewnętrzną aplikację do rozczytania kodów QR. Bardzo często jest ona na pokładzie twojego telefonu, a nawet nie miałeś o tym pojęcia. Może być to na przykład aplikacja Google Obiektyw / Google Lens. Jeżeli wejdziesz w nią i powtórzysz czynności z kroku 3, wszystko powinno zadziałać. Jeżeli nie widzisz u siebie takiej aplikacji, wpisz w sklepie z aplikacjami "QR scanner" i skorzystaj z jednej opcji. Do wyboru masz między innymi uniwersalne programy takie jak: QR Code Reader, Barcode Scanner czy QRbot. Zainstaluj, otwórz, zeskanuj i ciesz się stroną na której ci zależy. 

Krok 5: Zaufanie to dobra rzecz, ale…

Nie każdy kod QR prowadzi Cię do obiecanego menu sushi. Czasem może przenieść Cię w nieznane – a tam czekają wirusy, fałszywe strony i inne cyfrowe pułapki. Dlatego zasada jest prosta: skanuj tylko to, co pochodzi z wiarygodnego źródła. I nie klikaj wszystkiego jak leci. Pomyśl dwa razy. 

I na koniec…

Skanowanie kodu QR to jak rozmowa z technologią XXI wieku. Nie trzeba być informatykiem ani czarodziejem. Wystarczy aparat, odrobina światła i ciekawość świata. Do roboty!