Jak się pewnie domyślacie, czasem kobiety naprawdę nie mają ochoty na seks. Ale jeśli twoja partnerka cierpi w waszej sypialni na permanentny ból głowy, to albo wyślij ją do lekarza na rezonans magnetyczny i prześwietlenie czaszki, albo, zamiast się wściekać, zrób coś, by przez cały dzień myślała tylko o tym, jak nieziemsko zaspokoisz ją wieczorem. Oto kilka sposobów na to, jak namówić swoją kobietę do stosunku.

Wyjdź z sypialni
Jeśli twoja kobieta cierpi na ból głowy w sypialni, to po prostu z niej wyjdźcie. Nie mamy oczywiście na myśli sytuacji, w której oboje leżycie już w łóżku po wieczornej toalecie, ona już przysypia, a ty nagle proponujesz jej seks na blacie kuchennym. Lepiej weź ją na tym blacie, ale wcześniej, w ciągu dnia, gdy np. gotujecie razem. Wspólne przyrządzanie posiłków bardzo dobrze rozbudza apetyt. I nie chodzi nam wcale o jedzenie. Innymi ciekawymi miejscami poza kuchnią jest np. samochód (o różnych pozycjach w zależności od typu samochodu możesz przeczytać tutaj), las czy plaża.

Legalna zdrada
Nie ma nic lepszego niż dreszczyk emocji związany z nowo poznanym partnerem. Ale spokojnie, nie każemy ci pozwalać swojej kobiecie na zdradę z innym kolesiem. Niech zdradzi ciebie z… tobą samym. Zacznijcie ze sobą pisać z obcych numerów, załóżcie fikcyjne konta na fejsie, flirtujcie ze sobą jakbyście się nie znali i, co najważniejsze, umawiajcie się na seks poza domem, np. w hotelu. Przy czym w domu udawajcie, że ukrywacie przed sobą swój romans. Dreszczyk emocji związany z „nową” znajomością odkryje w was zupełnie nowe pokłady seksualnej energii, o której nawet nie mieliście pojęcia. Gwarantujemy!

Eksperymentuj
Nie bój się eksperymentów w łóżku. Wybadaj dyskretnie, jakie są najbardziej skryte fantazje erotyczne twojej partnerki, a potem nie obawiaj się wcielić ich w życie. Możliwości są nieograniczone: od zabaw z bitą śmietaną, szampanem, czy kostkami lodu, przez igraszki z różnymi gadżetami erotycznymi, po przebieranki, wiązanie się, czy smaganie biczem. Ogranicza was tylko wasza własna kreatywność.

Seks z rana
Kto powiedział, że musicie uprawiać seks wieczorem? Równie dobrym pomysłem jest poranne bzykanko. A nawet lepszym – badania pokazują bowiem, że godzina 7.30 jest najlepszą porą na seks. Dlatego nastaw budzik pół godziny wcześniej niż musicie wstać i po prostu obudź swoją partnerkę pocałunkami miejsc intymnych i rozgrzej ją nim jeszcze otworzy oczy. Zadowolenie – murowane!


ZOBACZ TEŻ FOTKI SEKSOWNEJ DZIEWCZYNY