Szukaj

DZIEWCZYNY Katelynn Ansari - naturalna piękność

Katelynn Ansari - naturalna piękność

BJ, fot. FameFlynet
10.02.2014
Kopiuj link
Oto przepiękna modelka, która w życiu nie widziała chirurga plastycznego - Katelynn Ansari
zrzut-ekranu-2024-01-11-o-00-38-47-aafe5be15490254fc1630796f517666b_abd353

Ilość i rodzaj spożywanych przez obywateli nielegalnych substancji może być w rzeczywistości monitorowana. Naukowcy już dawno doszli do wniosków, jak sprawdzić, od czego mieszkańcy danego miasta są uzależnieni najbardziej. Stężenie tych substancji i ich metabolitów sprawdzane jest w miejskich ściekach, a następnie odnotowywane w raportach. 
Sprawdź także: Facet wszedł do kościoła z browarem w dłoni i wygłaszał kazanie [WIDEO]

Dzięki temu wiemy, że Szwajcarzy zajęli pierwsze miejsce na kokainowym podium. "Wojna z narkotykami nie powiodła się i musimy przyjrzeć się nowym pomysłom" – powiedziała Eva Chen, członek rady Berna z Alternatywnej Partii Lewicy, która była współwnioswodawcą tej propozycji. "Kontrola i legalizacja mogą przynieść lepsze rezultaty niż zwykłe represje". 

W pierwszej dziesiątce miast w EU znalazły się szwajcarskie miasta: Zurych, Bazylea i Genewa. Te miasta wskazują zwielokrotnione spożycie substancji, choć jej cena spadła dwukrotnie – jak widać, miejscowym bossom nawet niższe ceny muszą się opłacać. Mimo to miastem, w którym program pilotażowy będzie rozważany, jest Berno.

Aby doszło do zmiany, rząd musiałby zacząć od modyfikacji prawnych. Na ten moment zakazane jest rekreacyjne spożycie substancji. W Polsce brakuje jeszcze legalnej definicji takiej formy stosowania używek, jednak zagraniczne pisma medyczne definiują je jako spożywanie bez nadzoru lekarza, w celu poprawy życia. Dość pozytywna definicja, choć wydaje nam się nieco wybrakowana. Na ten moment pomysł poparł parlament w Bernie. 


To pierwszy taki pomysł na świecie. Obecnie zaledwie jeden stan USA, czyli Oregon, dopuszcza użycie kokainy w procesie leczenia odwykowego, natomiast nikt wcześniej nie rozważał tak szerokiego dostępu. Niestety nawet organizacje pozarządowe dają jasno do zrozumienia, że w przypadku Szwajcarów ta wojna wydaje się być rzeczywiście przegrana, a rząd musi znaleźć bardziej eksperymentalne rozwiązania. "W dzisiejszych czasach dawkę kokainy można dostać za około 10 franków, czyli niewiele więcej niż cena piwa"- tłumaczy Frank Zobel, zastępca dyrektora Addiction Switzerland.

Działka dilerska w cenie piwa? W Polsce narkotykowy świat działa prężnie, lecz te ceny (nie pytajcie skąd wiemy, z Wikipedii) równają się raczej z kilkoma kratami złotego trunku. Gdyby młody mieszkaniec naszego kraju stawał przed wyborem: dwa piwka lub dawka kokainy, to obawiamy się, że moglibyśmy szybko zdobyć szczyt w kwestii najbardziej "używkowych kraju" i być może nigdy z niego nie zejść. 


Tak w ogóle, to po co nam jakieś specyfiki, kiedy możemy się skupić na NATURALNEJ piękności ;)




Autor BJ, fot. FameFlynet
Źródło -
Data dodania 10.02.2014
Aktualizacja -
Kopiuj link
NEWSLETTER
Zapisując się na nasz newsletter akceptujesz Regulamin i Politykę prywatności
KOMENTARZE (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Administratorem Twoich danych osobowych jest CKM.PL, który przetwarza je w celu realizacji umowy – regulaminu zamieszczania komentarzy (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. b RODO). Masz prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania – szczegóły i sposób realizacji tych praw znajdziesz w polityce prywatności. Serwis chroniony jest przez reCAPTCHA – obowiązuje Polityka prywatności Google i Warunki korzystania z usługi.