Skoda od dawna hołduje koncepcji, by oferować „więcej samochodu”. Nie chodzi tu jedynie o kwestie wymiarowe, lecz także o standardy ergonomii, wydajności, bezpieczeństwa, komfortu. Naczelnym reprezentantem tej koncepcji jest bestsellerowa Octavia, która w kolejnych generacjach wprowadza innowacyjne rozwiązania i systemy z reguły zarezerwowane dla aut wyższych klas.

Z jednej strony to swego rodzaju „demokratyzacja” wyposażenia, które staje się dostępne dla szerszej grupy odbiorców. Z drugiej – systemy Skody wyróżniają się wyjątkowo harmonijnym, dopracowanym działaniem, skoncentrowanym na użyteczności. Ma to szczególne znaczenie zwłaszcza w dobie napływu nowych marek aut, które owszem, oferują rozbudowaną paletę seryjnych systemów wspomagających, lecz często są one irytujące, a nawet mogą obniżać poziom bezpieczeństwa jazdy.

Wszechstronne wsparcie

Kilka miesięcy temu Skoda zmodernizowała Octavię. Z zewnątrz uwagę zwracają m.in. odświeżone zderzaki i kształt lamp, dokonano korekt w palecie silników (bazowe odmiany korzystają teraz ze świetnej 4-cylindrowej jednostki 1.5 TSI), ale nie mniej ważne są zmiany w obrębie systemów inforozrywki oraz wspomagania jazdy (czyli aktywnego bezpieczeństwa).

Nowy system operacyjny, dysponujący nawet 13-calowym ekranem, może służyć za klasowy wzorzec, jeśli chodzi o dostępność funkcji i intuicyjność obsługi. Jego matryca błyskawicznie reaguje na dotyk, a niezatłoczone menu z dużymi polami dotykowymi sprawia, że sterowanie podczas jazdy nie nastręcza trudności. Podobnie jak w smartfonach dolny pasek ze skrótami można konfigurować „pod siebie”, a dodatkowo do dyspozycji jest górne menu (wysuwane ruchem palca), również z możliwością personalizacji. Nawet dotykowa obsługa wentylacji okazuje się przyjazna – stale widoczne przyciski pozwalają szybko i precyzyjnie regulować ustawienia klimatyzacji czy podgrzewania foteli. Przydatnym udogodnieniem jest inteligentna obsługa głosowa, która reaguje na swobodnie wypowiadane komendy i pozwala nie tylko wprowadzić cel nawigacji, ale też sterować funkcjami auta – bez potrzeby stosowania wyuczonych formułek czy uciążliwego dyktowania adresu w określonej kolejności.

Ta intuicyjność dotyczy także systemów wsparcia, które oferuje nowa Octavia. Interwencje asystenta pasa ruchu czy adaptacyjnego tempomatu są łagodne, wyważone, i w przeciwieństwie do wielu konkurencyjnych rozwiązań nie wiążą się z częstym emitowaniem brzęczyków; wybierając nowy samochód, warto zwrócić na to uwagę – są modele, w których „pikania” jest tyle, że kierowca przestaje orientować się, co robi nie tak. Skody ten problem nie dotyczy; po części to zasługa rozbudowanego zespołu czujników, który np. jako krawędź jezdni rozpoznaje także krawężniki i trawniki.

Innym przykładem jest adaptacyjny tempomat z regulacją charakterystyki (dostępna jest nawet agresywniejsza, sportowa) czy asystent rozpoznawania uwagi, który z rozsądnym opóźnieniem emituje wizualne ostrzeżenie zamiast upominać kierowcę irytującym powiadomieniem akustycznym za każdym razem, gdy ten będzie chciał obsłużyć centralny ekran.

Podczas dalszych podróży w szczególności można docenić Travel Assist, czyli połączenie szeregu systemów. Pierwszy z nich to adaptacyjny tempomat, który nadzoruje nie tylko dystans od poprzedzającego pojazdu, lecz także uwzględnia przebieg drogi, w tym zakręty i ronda. Drugim jest asystent jazdy środkiem pasa, który subtelnie wspiera kierowcę w doborze toru jazdy na łukach. Korzystanie z Travel Assista uprzyjemnia znana z aut premium kierownica z czujnikami dotyku; ponieważ samochód „wie”, że kierowca trzyma dłonie na wieńcu, nie musi emitować niepotrzebnych ostrzeżeń podczas jazdy na wprost, gdy kierownica nie jest poruszana – to problem dotyczący wielu współczesnych samochodów.

W ruchu miejskim lub w zatorze autostradowym przydaje się z kolei asystent jazdy w korku, który pozwala automatycznie podążać za ruchem strumienia pojazdów. W razie problemów zdrowotnych lub zaśnięcia do akcji wkroczy asystent awaryjnego zatrzymania. W obliczu braku reakcji kierowcy bezpiecznie zatrzyma on samochód, włączy światła awaryjne i nawiąże kontakt z centrum bezpieczeństwa. Po zmroku doskonale spisują się reflektory matrycowe TOP LED Matrix o zwiększonej rozdzielczości, które płynnie i precyzyjnie „wycinają” inne pojazdy i eliminują odblaski od tablic drogowych, a także reagują na aktualne warunki, np. jazdę przez miasto lub podróż autostradą. Efekt: praktycznie przez cały czas można korzystać z pełnej dopuszczalnej skuteczności oświetlenia bez oślepiania innych użytkowników drogi.

Jest też coś dla tych, którzy nie przepadają za parkowaniem. Funkcja zdalnego parkowania (Remote Park Assist) pozwala zająć lub opuścić miejsce parkingowe zdalnie, stojąc obok samochodu i sterując procesem za pomocą smartfona i aplikacji MySkoda – a samochód sam reaguje wówczas na przeszkody. Z kolei inteligentne parkowanie (Intelligent Park Assist) umożliwia zautomatyzowane przeprowadzenie manewru parkowania prostopadłego lub równoległego. W przypadku doposażenia w hak holowniczy manewrowanie z przyczepą ułatwia asystent Trailer Assist. Co więcej, w drugiej połowie roku Octavia otrzyma przydatną funkcję Automated Emergency Brake – Pedestrian Rear, która będzie monitorować pieszych znajdujących się z tyłu auta podczas cofania i w razie potrzeby przeprowadzi wtedy autonomiczne hamowanie.

To wszystko realnie zwiększa wygodę i bezpieczeństwo jazdy, ograniczając zmęczenie oraz ryzyko wystąpienia groźnych sytuacji na drodze. Kierowca Octavii szybko zaczyna doceniać swoich elektronicznych „pomocników” – i brakuje mu ich, gdy przesiada się do innego auta. Co istotne, wiele z tych systemów występuje w atrakcyjnie wycenionych pakietach wyposażenia, dostępnych nawet dla tańszych wersji. A teraz do wyboru są szczególnie korzystne cenowo jubileuszowe odmiany Edition 130, wprowadzone na rynek z okazji 130-lecia Skody – warto zajrzeć do salonu.

Octavia prezentuje także wysoki poziom bezpieczeństw biernego, potwierdzony 5-gwiazdkową oceną niezależnej organizacji Euro NCAP. Na życzenie może być wyposażona nawet w 10 poduszek powietrznych (w tym seryjne: centralna z przodu oraz kolanowa dla kierowcy).

Wielki wóz

Ze swoim 4,7-metrowym nadwoziem i pojemnym bagażnikiem Octavia podoła nawet rodzinnemu wyjazdowi na wakacje. Tu liczy się zresztą nie tylko przestrzeń – Skoda oferuje wzorową ergonomię miejsca kierowcy, z wszechstronnie ustawianym, obszernym fotelem i regulowanym podłokietnikiem, oraz wygodną kanapę, a także liczne udogodnienia do mocowania drobniejszego bagażu w kufrze.

Kabina przekonuje także estetycznym wykończeniem, z dużym udziałem miękkich okładzin oraz wieloma efektownymi akcentami, takimi jak staranne przeszycia czy tapicerowany pas na desce rozdzielczej. Po liftingu nabywcy mają do wyboru nowe tonacje kolorystyczne (style wykończenia z palety tzw. Design Selections), kolejne okładziny z udziałem materiałów z recyklingu oraz skórzaną tapicerkę przetworzoną w zrównoważony sposób. Nie sposób nie docenić też licznych, pojemnych schowków.

Szeroka oferta napędów Octavii obejmuje silniki benzynowe i wysokoprężne, również uhybrydowione, o mocy od 115 do 265 KM, w tym czteronapędową odmianę 2.0 TSI 4x4 (204 KM). Cennik wraz z aktualnie obowiązującymi promocjami można znaleźć pod adresem: www.skoda-auto.pl