Miał zakaz prowadzenia pojazdów, więc jeździł sklepowym wózkiem z silnikiem. Madmax: edycja Trójmiasto

Pomysłowy Dobromir z prawomocnym wyrokiem
Czy dzwoniła do niego NASA? Tego nie wiemy. Wiemy jednak, że jego ambicje spotkały się z rzeczywistością – i to rzeczywistością w mundurze. Policja zatrzymała nastolatka, gdy ten mknął chodnikiem i ścieżką rowerową. W efekcie – mandaty na łączną kwotę 3 tysięcy złotych: za jazdę pojazdem niedopuszczonym do ruchu oraz za poruszanie się po chodniku pojazdem mechanicznym.
Szybko okazało się też, że nie był to pierwszy raz, kiedy 19-latek łamał przepisy. Na jaw wyszedł sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który wciąż obowiązywał. A to już nie wykroczenie, a przestępstwo, za które grozi od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.

Ignorantia iuris nocet
Historia, która mogła być opowieścią o pasji i technicznej pomysłowości, stała się przestrogą. Bo nawet najciekawszy projekt wymaga zdrowego rozsądku i znajomości prawa.
Z jednej strony – bardzo doceniamy kreatywność. Z drugiej – bezpieczeństwo swoje i innych powinno być na pierwszym miejscu. Sąd przyjrzy się teraz tej sprawie. Miejmy nadzieję, że młody konstruktor wyciągnie z niej właściwe wnioski.


Ile osób mógł pomieścić Maluch? Historia jednego z najbardziej kultowych polskich aut

Sportowy SUV od Skody - poznajcie Skodę Enyaq RS

Robert Kubica wygrywa 24h Le Mans – to lekcja, że ‘niemożliwe’ istnieje tylko w słowniku słabych

Niewidzialne systemy kontroli na drogach

GOPR rozpoczyna testy jednoosobowego pojazdu latającego. Sprawdź, co potrafi Jetson One