Szukaj

MOTO Mamy nowy najszybszy samochód na świecie! Pobił rekord świata prędkości

Mamy nowy najszybszy samochód na świecie! Pobił rekord świata prędkości

CKM
22.09.2025
Kopiuj link

Jeszcze niedawno rekordy prędkości należały do europejskich monstrów z potężnymi silnikami spalinowymi, rykiem wydechu i ceną jachtu. Dziś historia pisze się inaczej – cicho, elektrycznie i z logo chińskiego BYD na masce. Hypercar Yangwang U9 Xtreme rozpędził się na torze ATP Papenburg w Niemczech do 496,22 km/h, odbierając Bugatti Chironowi tytuł najszybszego samochodu produkcyjnego na świecie.

weixin-image_20250920220833_268_10-1536x871-1

Koniec dominacji spalinowych gigantów

Bugatti Chiron Super Sport 300+ w 2019 roku osiągnął niemal 491 km/h i wydawało się, że długo pozostanie niepokonany. Jednak elektryczna technologia zaczęła zmieniać układ sił. To, co jeszcze kilka lat temu brzmiało jak science-fiction, dziś stało się faktem – najszybszym seryjnym autem świata jest pojazd elektryczny. W fotelu kierowcy podczas historycznego przejazdu zasiadł doświadczony niemiecki zawodnik Marc Basseng.

Jak sam przyznał, stabilność elektrycznego napędu daje coś, czego nie oferuje żaden silnik spalinowy: brak nagłych wahań obciążenia i absolutną płynność przy ekstremalnych prędkościach.

Technologiczny przełom: 1200 V i 2978 KM

U9 Xtreme to nie tylko poprawiona wersja standardowego modelu. To zupełnie nowy rozdział w motoryzacji. Auto korzysta z platformy ultrawysokiego napięcia 1200 V – pierwszej takiej w seryjnie produkowanym samochodzie.

Co to oznacza w praktyce?

  • błyskawiczne dostarczanie energii do czterech silników elektrycznych,
  • ograniczenie strat cieplnych nawet o 67%,
  • akumulatory o 170% wyższej gęstości energii,
  • możliwość rozładowania z mocą dziesięciokrotnie większą niż w typowych autach EV.

Łączna moc zestawu to 2978 KM – liczba tak abstrakcyjna, że jeszcze kilka lat temu nie mieściła się w wyobraźni inżynierów. Całość opiera się na autorskiej technologii Blade Battery, która już wcześniej była wizytówką BYD.

 

Nie tylko prędkość na prostej

Rekord 496 km/h to spektakularny wynik, ale U9 Xtreme nie jest jedynie pociskiem do jazdy na wprost. Auto udowodniło swoje możliwości także na legendarnym Nürburgringu, gdzie wykręciło czas 6:59,157 – najlepszy wynik wśród elektryków. To pokazuje, że chińscy inżynierowie stworzyli maszynę zdolną nie tylko bić rekordy prędkości, ale i rywalizować na najbardziej wymagających torach wyścigowych.

Limitowany hypercar i wizytówka Chin

Produkcja U9 Xtreme będzie ekstremalnie ograniczona – zaledwie 30 egzemplarzy trafi do najbardziej zamożnych kolekcjonerów. Cena nie została podana, ale niemal pewne jest, że przebije bazową wartość U9 (ok. 900 tys. zł) i wejdzie w rejony zarezerwowane dotąd dla Bugatti czy Koenigsegga.

Dla BYD i marki Yangwang rekord nie jest jednak tylko marketingowym fajerwerkiem. To dowód, że Chiny z powodzeniem realizują strategię budowania przewagi w elektromobilności premium. Europa i USA muszą teraz gonić – bo przyszłość hypercarów, jak pokazuje ten rekord, będzie napędzana prądem.

 

Autor CKM
Źródło -
Data dodania 22.09.2025
Aktualizacja 24.09.2025
Kopiuj link
NEWSLETTER
Zapisując się na nasz newsletter akceptujesz Regulamin i Politykę prywatności
KOMENTARZE (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Administratorem Twoich danych osobowych jest CKM.PL, który przetwarza je w celu realizacji umowy – regulaminu zamieszczania komentarzy (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. b RODO). Masz prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania – szczegóły i sposób realizacji tych praw znajdziesz w polityce prywatności. Serwis chroniony jest przez reCAPTCHA – obowiązuje Polityka prywatności Google i Warunki korzystania z usługi.