Szukaj

MOTO Kup Ferrari znanego piłkarza. Nadaje się do kasacji ale fajnie byłoby je mieć w ogródku

Kup Ferrari znanego piłkarza. Nadaje się do kasacji ale fajnie byłoby je mieć w ogródku

CKM
13.10.2025
Kopiuj link

Rozbite ferrari Michaila Antonio, które niemal kosztowało go życie, trafiło na sprzedaż na eBayu. Wrak luksusowego auta stał się internetowym memem i symbolem czasów, w których nawet tragedia ma swoją cenę.

Zrzut ekranu 2025-10-13 o 11.11.45

The Sun

Ferrari Michaila Antonio na licytacji 

Internet ma dziwną zdolność do ożywiania rzeczy, które powinny dawno zniknąć. W tym przypadku dosłownie. Na eBayu pojawiło się ogłoszenie: rozbite ferrari Michaila Antonio, byłego piłkarza West Hamu, wystawione za 40 tysięcy funtów. Dziesięć miesięcy wcześniej to samo auto niemal kosztowało go życie. Auto, którego nie da się wyszpachlować. 

Antonio rozbił swoje GTC4 Lusso pod koniec ubiegłego roku. Wracał z treningu, gdy luksusowy samochód wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Siła zderzenia była tak ogromna, że piłkarz wylądował na fotelu pasażera. Ratownicy przez 45 minut próbowali go wydobyć z wraku. Złamana noga, operacja, miesiące rehabilitacji. Cudem przeżył.

Ferrari nie miało tyle szczęścia. Zniszczony bok auta wyglądał jak po zderzeniu z czołgiem. Wydawało się, że z takiego gruzu nie da się już nic uratować. A jednak ktoś uznał, że to wciąż ma wartość – jeśli nie techniczną, to symboliczną.

 

Zrzut ekranu 2025-10-13 o 11.11.54

The Sun

Wrak z drugiego obiegu

Ogłoszenie pojawiło się na eBayu w październiku. Sprzedawcą była firma Tylers Auto Parts UK. Cena: niecałe 40 tysięcy funtów. W opisie lakonicznie: „na części lub do naprawy”. Szybko zniknęło z serwisu, ale ślady pozostały – zdjęcia, komentarze, ironiczne wpisy fanów motoryzacji.

Zdaniem niektórych to kawałek historii Premier League, opowieść o człowieku, który ociera się o śmierć, a jego ferrari kilka miesięcy później ląduje między blenderem a rowerem na największym portalu aukcjnym świata.

 

Zrzut ekranu 2025-10-13 o 11.34.38

2019 rok / The Sun 

Piłkarz, który miał już jedną lekcję

Nie był to pierwszy wypadek Antonio. W 2019 roku rozbił swoje Lamborghini Huracan na Boże Narodzenie. Wtedy przynajmniej było groteskowo – jechał przebrany za bałwana. Tym razem skończyło się dramatem i długą rekonwalescencją. Po wszystkim przyznał, że dopiero teraz naprawdę zrozumiał, jak łatwo można wszystko stracić.

Wrócił do gry po czterech miesiącach, ale jego kariera w West Hamie dobiegła końca. Klub nie przedłużył z nim kontraktu. On sam powiedział później, że po raz pierwszy w życiu naprawdę docenił to, że może się obudzić.
 

Autor CKM
Źródło -
Data dodania 13.10.2025
Aktualizacja 14.10.2025
Kopiuj link
NEWSLETTER
Zapisując się na nasz newsletter akceptujesz Regulamin i Politykę prywatności
KOMENTARZE (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Administratorem Twoich danych osobowych jest CKM.PL, który przetwarza je w celu realizacji umowy – regulaminu zamieszczania komentarzy (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. b RODO). Masz prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania – szczegóły i sposób realizacji tych praw znajdziesz w polityce prywatności. Serwis chroniony jest przez reCAPTCHA – obowiązuje Polityka prywatności Google i Warunki korzystania z usługi.