Auto za kilka pensji – tak kupuje statystyczny Polak

Według raportu średnia cena transakcyjna używanego auta w sierpniu 2025 r. wyniosła 46 696 zł. To kwota odpowiadająca niecałym czterem miesięcznym pensjom przeciętnego Polaka (8 748 zł brutto). Dla porównania, na nowe auto trzeba by odkładać niemal dwa lata.

Największą popularnością cieszą się samochody kosztujące od 20 do 40 tys. zł – w wakacje sprzedano w tym segmencie blisko 140 tys. pojazdów. Średnia cena zakupu wyniosła tu niespełna 30 tys. zł, a auta miały przeciętnie 12 lat i blisko 187 tys. km przebiegu.

Diesel kontra benzyna, hybrydy coraz mocniejsze

Choć ogólnie na rynku wtórnym dominują silniki benzynowe, to w tym najpopularniejszym przedziale cenowym wygrywają diesle. W lipcu i sierpniu sprzedano ich ponad 66 tys., minimalnie więcej niż aut benzynowych (64,7 tys.).

Coraz większy udział zdobywają jednak hybrydy i elektryki – sprzedaż pierwszych wzrosła rok do roku o 23 proc., drugich aż o 51 proc. Eksperci podkreślają, że to efekt rosnącej świadomości ekologicznej, ale też obaw o przyszłe ograniczenia wjazdu starych diesli do stref czystego transportu.

źródło:aaauto

Polacy mają swoje ulubione modele

Na podium najczęściej wybieranych aut w segmencie 20–40 tys. zł znalazły się:

• Opel Astra – 4 652 sprzedane egzemplarze,
• Audi A4 – 2 875 sztuk,
• BMW serii 3 – 2 874 sztuki.

Tuż za nimi uplasowały się Ford Focus, Volkswagen Golf i Skoda Octavia – od lat pewniaki polskiego rynku.

Rynek wtórny trzyma się mocno

W samym sierpniu 2025 r. w Polsce sprzedano 278 793 samochody używane – o blisko 20 tys. więcej niż miesiąc wcześniej. Średnia cena nieco spadła, ale wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie. Co ciekawe, czas potrzebny na sprzedaż auta to średnio 40–42 dni.

Eksperci zauważają, że rynek wtórny przechodzi transformację. Diesel wciąż jest silny, ale jego udział spada, a w siłę rosną hybrydy i auta elektryczne. Zmieniają się także kryteria wyboru – coraz częściej oprócz ceny decydują koszty eksploatacji i wpływ na środowisko.