Zjadła okładkę Playboya z Donaldem Trumpem w ramach protestu
W internecie roi się od dziwnych pomysłów na wyrażanie poglądów, ale ten przebija większość. Pewna internautka postanowiła zamanifestować swoją niechęć do Donalda Trumpa w iście groteskowy sposób – wyrywając z magazynu Playboy stronę z jego wizerunkiem, zwijając ją w kulkę, a następnie żując jak gumę. Całość podgrzewa fakt, że ten egzemplarz Playboya to istny rarytas wśród kolekcjonerów.

Czy swoim manifestem podgryzła Trumpa?
Filmik z manifestem trafił na X (dawny Twitter), gdzie szybko zebrał miliony wyświetleń na różnych kontach. Cały „protest” trwał zaledwie kilkadziesiąt sekund, ale wystarczyło to, by ta aktywistka stała się prawdziwym viralem. Internauci drwili, że musiała mieć wyjątkową obsesję na punkcie Trumpa, skoro zdecydowała się dosłownie przeżuć jego podobiznę. Problem w tym, że takie gesty nie zmieniają ani świata, ani polityki – co najwyżej stają się śmieszną ciekawostką.
Trump jako obiekt kolekcjonerski – a nie przekąska
Cała sytuacja nabiera jeszcze bardziej absurdalnego wydźwięku, jeśli spojrzymy na realną wartość tego, co zostało potraktowane jak przekąska. Wspomniany numer Playboya z 1990 roku, na którego okładce pojawił się Donald Trump, uchodzi dziś za rarytas. Używane egzemplarze kosztują na Amazonie około 80 dolarów, a na eBayu osiągają nawet 2000 dolarów w zależności od stanu.
Innymi słowy aktywistka przeżuła coś, co kolekcjonerzy chętnie oprawiliby w ramkę. Trump na okładce Playboya pojawił się w marcu 1990 roku. Wtedy jako miliarder, który uwielbiał towarzystwo pięknych kobiet. W tym wypadku nie było inaczej, ponieważ obok ubranego elegancko Trumpa zapozowała playmate – Brandi Brandt. Była ona w tamtych czasach uznawana za jedną z najgorętszych modelek.
Efekt tego wystąpienia był taki, że dyskusja rozkręciła się nie wokół realnych problemów politycznych, ale wokół tego, jak daleko ludzie są gotowi posunąć się, by zdobyć chwilę atencji w internecie. Jedni użytkownicy X wskazują, że to desperacja i próba zabłyśnięcia, natomiast inny widzą w tym artystyczny performance. Natomiast znając samego Donalda Trumpa najpewniej miał z tego niezły ubaw – o ile to w ogóle do niego dotarło.
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!
Fagata siedzi na Macie w Cybertraku! Czy czeka nas wspólny utwór?
FC Barcelona wraca na legendarne Camp Nou. Czy to koniec remontu?
Najnowszy trailer finałowego sezonu Stranger Things wjechal na Netflix
Najmniejsza "kawalerka” w Warszawie doprowadziła internet do furii. Klitka za 280 tysięcy złotych?!
Walizka z ciałem w rzece. Zatrzymano cztery osoby w sprawie zabójstwa w Ustce

