Ksiądz Marek Wodawski zaginął miesiąc temu. Policja przekazała właśnie pilny komunikat
Od miesiąca trwają poszukiwania ks. Marka Wodawskiego. Pod koniec listopada Policja odnalazła jego samochód. Nie zidentyfikowano jednak śladów przestępstwa, ani innych poszlak.

Fot. Policja Małopolska
Odnaleziono samochód ks. Wodawskiego
Samochód należący do zaginionego od miesiąca księdza Marka Wodawskiego został namierzony przy budowie na Pradze-Południe w Warszawie. Podczas oględzin pojazdu nie zidentyfikowano śladów przestępstwa. Aktualnie pojazd znajduje się u rodziny zaginionego.
Jak poinformowała podinpektor Joanna Węgrzyniak z Komendy Rejonowej Policji VII:
"Odnaleźliśmy samochód należący do zaginionego księdza. Był zaparkowany przy terenie budowy w dzielnicy Praga-Południe. Auto było zamknięte i opuszczone, jego oględziny nie wniosły żadnych nowych informacji do sprawy. Wewnątrz nie było żadnych śladów wskazujących, że mogło dojść do jakiegoś zdarzenia o charakterze przestępczym. Samochód po oględzinach został przekazany rodzinie. Cały czas poszukujemy zaginionego mężczyzny."
Zaginięcie ks. Marka Wodawskiego
Ksiądz Marek opuścił mieszkanie przy ul. Białowieskiej miesiąc temu, 7 listopada 2025. Miał odjechać szarą skodą fabia (rocznik 2025) w godzinach wieczornych, około 19:30.
Ks. Wodawski ma 44 lata i przez lata związany był z parafia Matki Bożej Królowej Polski w Aninie. Od 2015 r. pracował także w Instytucie Nauk Socjologicznych KUL.
Poszukiwania wciąż trwają
Mimo wydłużającego się czasu zaginięcia duchownego, blicy i parafianie nie tracą nadziei. Siostra księdza zamieściła niedawno komunikat:
"Całej Rodzinie, przyjaciołom, księżom, siostrom zakonnym, parafianom dziękuję, że trwacie w silnej nadziei i wierze razem z nami, że wkrótce zobaczymy ks Marka Wodawskiego pośród nas!!! W dalszym ciągu trwają poszukiwania i nie wątpimy, że zakończą się szczęśliwie!!! Proszę nie ustawajmy w posyłaniu dobrych, pełnych nadziei i mocy myśli. Nie ustawajcie w swoich modlitwach"
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!

