To najdroższy market w grudniu 2025 roku?

Dziennikarze portalu o2.pl przeprowadzili test zakupowy, porównując ceny w trzech najpopularniejszych sieciach handlowych w Polsce: Dino, Biedronce i Lidlu. W każdym sklepie kupili ten sam zestaw 25 produktów.

Z ich wyliczeń wynika, że najwięcej za identyczne zakupy trzeba było zapłacić w Biedronce — paragon opiewał na 192,72 zł. Co ciekawe, w Dino ten sam koszyk produktów kosztował niemal 10 zł mniej. 

Koszyk 25 produktów ujawnił różnice cenowe między sieciami

Test przeprowadzony przez redakcję o2.pl wyraźnie pokazał, że ceny podstawowych produktów spożywczych mogą znacząco się różnić w zależności od sklepu. 

Do porównania wybrano najczęściej kupowane artykuły: chleb, kajzerki, masło, mleko, jajka, ser żółty, mąkę, cukier, banany, ziemniaki, pomidory, cebulę, włoszczyznę, schab bez kości, herbatę, kawę oraz gorzką czekoladę.

Za identyczny zestaw produktów w Dino trzeba było zapłacić 183,78 zł, podczas gdy w Lidlu rachunek wyniósł 191,29 zł. Najdrożej okazała się Biedronka, gdzie ten sam koszyk kosztował 192,72 zł.

Różnice — choć pozornie niewielkie — przy regularnych zakupach mogą przełożyć się na realne oszczędności.

Inflacja w listopadzie wyniosła 2,4%

Według najnowszych danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny, w listopadzie 2025 roku odnotowano wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych o 2,4 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku. Oznacza to, że inflacja utrzymuje się na umiarkowanym poziomie, a dynamika wzrostu cen jest relatywnie stabilna.

Jednocześnie analitycy przypominają, że wpływ na dalsze kształtowanie się inflacji będą mieć czynniki globalne, w tym ceny surowców, sytuacja na rynku energii i polityka banków centralnych.