Trump zlecił rewitalizację Alcatraz – wraca legendarne więzienie

Alcatraz to miejsce, o którym powstało tysiące mitów, jednak ostatnio trochę zapomniano. Donald Trump postanowił wskrzesić legendę i zlecieć rewitalizację tego wyjątkowego więzienia, w którym wyrok odsiadywał m.in. Al Capone. Przez 19 lat działania Alcatraz stało się miejscem odsiadki wielu groźnych przestępców. Przy czym od 1963 roku stało opuszczone i pełniło funkcję wyłącznie atrakcji turystycznej, obiektu wielu mitów, a także inspiracji dla scenarzystów filmowych. Trump o swojej decyzji poinformował na własnej platformie – czyli Truth Social. Choć może to brzmieć jako żart, to jednak jest to prawda. Stanowczo podkreślił, że przez zbyt długi czas Ameryka była nękana przez przestępców i czas trzymać ich znowu z dala od każdego, kogo mogliby skrzywdzić.
O tym, że to nie tylko luźne przemyślenie, może świadczyć fakt, że Trump wręcz nakazał Departamentowi Sprawiedliwości, FBI oraz Departamentowi Bezpieczeństwa Wewnętrznego, by natychmiast zajęły się sprawą. W planach ma być nie tylko rewitalizacja więzienia, ale również jego rozbudowa, by pomieścić w nim wszystkich najbardziej bezwzględnych i brutalnych przestępców Ameryki.
Jak został odebrany pomysł Trumpa?
Jego decyzję na platformie X skomentowała m.in. Nancy Pelosi – czyli była przewodnicząca Izby Reprezentantów pochodząca z Kalifornii. Stwierdziła ona w swoim wpisie, że propozycja ta nie jest poważna.
Wielu ekspertów zarzuca, że jest to pomysł bardzo ciężki do realizacji, ponieważ dostosowanie więzienia do panujących w świecie standardów to ogromny koszt. Obecnie na wyspie nie ma dostępu do bieżącej wody ani prądu. Ale najpewniej aspekt ekonomiczny nie przekona Trumpa, do tego by zrezygnował z rewitalizacji Alcatraz.
Czy to naprawdę może się wydarzyć?
Niewątpliwe Donald Trump lubi uderzać w wysokie tony, a takim jest Alcatraz będące ogromną marką. Postanowił on zatem użyć jej w realizacji politycznych celów – do których zaliczamy walkę z przestępczością, szczególnie w wykonaniu osób przebywających w USA nielegalnie. Będzie to zatem kolejny element budowania wizerunku gościa, który nie bawi się w półśrodki. Przecież nie wystarczy samo zamykanie przestępców, ponieważ najlepiej zrobić to z hukiem i to w więzieniu otoczonym wodną fortecą w postaci wód Zatoki San Francisco.
Na razie projekt jest na etapie zapowiedzi, ale znając Donalda Trumpa, to naprawdę może się wydarzyć. Dlatego może znów będziemy mogli czytać o dramatycznych próbach ucieczki z tego odizolowanego więzienia, których wcześniej nie brakowało.Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!

Staruszka przez 20 lat nieświadomie używała granatu jako młotka kuchennego

Wrocławska restauracja wprowadziła dopłatę za klimatyzację. Ile należy się za taki luksus?

Szef Starbucksa zarobił tyle, że przeciętny jego pracownik musiałby pracować na to od 4634 p.n.e

Kontrowersje wokół reklamy jeansów z udziałem Sydney Sweeney. Czy gloryfikuje ona niebieskookie blondynki?

Russell Crowe jako Göring. "Norymberga" coraz bliżej