Niebezpiecznie na polskiej granicy. Pilny komunikat straży granicznej
Podczas próby zatrzymania nielegalnych migrantów na granicy polsko-białoruskiej obcokrajowcy zaczęli rzucać kamieniami w naszych funkcjonariuszy. Eksperci ostrzegają, że konflikt zaostrza się, a działanie może być efektem zorganizowanej akcji. Mimo to, próba wtargnięcia na teren naszego państwa została powstrzymana.

Fot. strażgraniczna.pl
Białoruscy imigranci rzucali kamieniami w polskich funkcjonariuszy
Straż Graniczna zeznaje, że natknęła się na grupę migrantów z Białorusi, którzy od początku wykazywali wrogie nastawienie. W odpowiedzi na próbę interwencji polskiego patrolu, cudzoziemcy zaczęli rzucać w ich stronę kamieniami.
Eksperci zajmujący się sprawami bezpieczeństwa twierdzą, że takie zachowania rzadko są przypadkowe. Wskazują, że agresja wobec służb może być efektem szerzej zorganizowanej akcji mającej na celu atak polskiej granicy.
W początkowych fazach kryzysu polsko-białoruskiego próby przekroczenia granicy były dyskretne, a ich celem było nie zwracanie uwagi polskiej Straży Granicznej. Ostatnie wydarzenia pokazują jednak zupełnie inny obraz rzeczywistości.
Jak zaczął się konflikt polsko-białoruski?
Konflikt polsko-białoruski rozpoczął się w 2021 roku, kiedy nasz sąsiad sprowadził do swojego kraju tysiące migrantów (głównie z Bliskiego Wschodu) i skierował ich w stronę Polski.
Po sfałszowanych wyborach prezydenckich władzę w Białorusi objął Aleksander Łukaszenko, jednak Unia Europejska (UE) oraz polski rząd nie uznawali jego prezydentury. Wkrótce imigranci zaczęli szturmować polsko-białoruską granicę, co poczytywano za bezpośredni atak na UE.
W 2023 roku premierę miał głośny film "Zielona granica" w reżyserii Agnieszki Holland. Produkcja trwająca 2,5 godziny jest oparta faktach i przedstawia różne twarze konfliktu, unaoczniając, jak bardzo wpływa on na życie ludzi zamieszkujących tereny graniczne. Dramat ukazuje ten problem również z perspektywy uchodźców z Afganistanu, którzy z powodu manipulacji i dezinformacji stają się pionkami w politycznej grze.
Jak Polska broni swoich granic?
Na polsko-białoruskiej granicy funkcjonuje wiele wysoko zaawansowanych systemów obronnych. Poza oddziałami Straży Granicznej, znajduje się tam również stalowa zapora sięgająca wysokości 5,5 metra oraz elektroniczna perymetria.
W ostatnich tygodniach odnotowano jednak incydenty prób niszczenia zabezpieczeń technicznych oraz podkopów pod zaporą. Interesujące jest to, że do ataków na granicy dochodzi w grudniu, który z powodu niskich temperatur, opadów deszczu i śniegu oraz gęstych mgieł utrudnia akcje dywersyjne.
Służba Graniczna uspokaja jednak, że bezpieczeństwo Polski nie zostało naruszone:
"Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji polskich służb, próba ta została udaremniona. Cudzoziemcy nie przedostali się na terytorium Polski".
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!
Tajne spotkanie rządu już jutro. Wiemy, co zostanie ujawnione
Nie żyje 11-letni aktor TVN. Są wyniki sekcji zwłok
Kazik w nocy trafił do szpitala, jego stan jest poważny. "Bliski końca drogi"
Wybuch w polskim internacie. Eksplozja zaskoczyła śpiących uczniów, ewakuowano całą placówkę
Pilne: Tusk chce utajnić posiedzenie Sejmu. Chodzi o bezpieczeństwo państwa

