Szukaj

LIFESTYLE Skandaliczne sceny w Sejmie. Trudno uwierzyć, co zrobił polityk PiS

Skandaliczne sceny w Sejmie. Trudno uwierzyć, co zrobił polityk PiS

Kopiuj link

W trakcie posiedzenia sejmowej Komisji Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Środków Przekazu, które miało miejsce w środę 18 grudnia, doszło do skandalicznego zachowania ze strony Marka Suskiego. Polityk PiS zwrócił się do obecnych w ostrych słowach, a następnie wyszedł z sali.

Marek Suski
fot. KAPiF

Wniosek o odwołanie posła KO

W środę 15 grudnia obyło się posiedzenie sejmowej Komisji Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Środków Przekazu. Podczas jego trwania miało miejsce głosowanie nad wnioskiem o odwołanie Piotra Adamowicza, polityka Koalicji Obywatelskiej, ze stanowiska przewodniczącego. 

Spotkanie to nie należało jednak do spokojnych. Inicjatorzy wniosku uważali, że poseł KO, ich zdaniem, miał blokować im m.in. możliwość zabierania głosu. Innego zdania jest posłanka Koalicji Obywatelskiej, Urszula Augustyn.

Nie jest prawdą, że odbieramy komukolwiek głos. Nie mamy też i myślę, że tak samo pan przewodniczący, w zwyczaju cenzurowaniu cudzych wypowiedzi. Jeśli za skandal uważacie państwo dopuszczanie na posiedzeniu komisji  kultury do głosu ministra kultury, no to trochę się nie rozumiemy - mówiła.

Skandaliczne zachowanie Marka Suskiego

Spotkanie to przebiegało w dość nerwowej atmosferze. Posłowie związani z Prawem i Sprawiedliwością nalegali, by doszło do przeprowadzenia debaty nad wnioskiem, który miał dotyczyć ewentualnego odwołania Piotra Adamowicza.

Ograniczenie prawa opozycji do normalnej debaty jest charakterystyczne dla koalicji 13 grudnia. Tak haniebnej sytuacji na komisji kultury, jak teraz, nigdy nie było - mówiła Joanna Lichocka z PiS.

Następnie posłanka zdecydowała się na złożenie wniosku formalnego dotyczącego przeprowadzenia debaty. Za to Wojciech Król z KO zawnioskował o natychmiastowe przejście do głosowania.  Propozycja ta została poparta przez większość członków komisji, co wyraźnie nie spodobało się przedstawicielom opozycji, w tym Markowi Suskiemu. Poseł PiS nie wytrzymał. Padły mocne słowa.

Dziękuję, ja opuszczam tę komisję. Z debilami pracować nie można. Do widzenia państwu. Do widzenia, debile - wypalił.

Skandaliczne słowa Marka Suskiego. Po wszystkim opuścił salę

Impulsywna i dość odważna reakcja Marka Suskiego zaskoczyła wiele osób. Polityk, który w skandaliczny sposób nazwał część obecnych tam polityków "debilami", po wszystkim wziął swoją teczkę i opuścił salę.

To, co się tam wydarzyło, zostało skomentowane przez innych polityków, w tym Ryszarda Brejzę. Zamieścił na X wpis, w którym potępił słowa Marka Suskiego.

DO WIDZENIA DEBILE, mówi poseł Suski do innych posłów... To już jakiś wirus totalnego chamstwa i agresji owładnął polityków tej upadającej formacji. Czego jeszcze można się po nich spodziewać? Wyciągną noże, pistolety, a może tylko kije bejsbolowe... - napisał.

Źródło -
Data dodania 18.12.2025
Aktualizacja -
Kopiuj link
NEWSLETTER
Zapisując się na nasz newsletter akceptujesz Regulamin i Politykę prywatności
KOMENTARZE (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Administratorem Twoich danych osobowych jest CKM.PL, który przetwarza je w celu realizacji umowy – regulaminu zamieszczania komentarzy (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. b RODO). Masz prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania – szczegóły i sposób realizacji tych praw znajdziesz w polityce prywatności. Serwis chroniony jest przez reCAPTCHA – obowiązuje Polityka prywatności Google i Warunki korzystania z usługi.