Pielęgnacja brody dla początkujących: jak dbać o zarost w 4 prostych krokach?

Wyglądaj jak dżentelmen, noś brodę! Ale zaraz – broda nie może być zaniedbana i potargana. Z taką było do twarzy tylko Znachorowi, ty musisz wyglądać elegancko. Wiemy, jak to zrobić w prosty sposób. Potrzebujesz kilku akcesoriów i dosłownie kilkunastu minut dziennie.

Krok 1 – Mycie brody

Najważniejsze, co musisz zapamiętać: broda to nie twarz. Tak, to prawda, że broda wyrasta w dolnej części twarzy, ale nie jest z nią tożsama. Nie można więc myć brody tymi samymi kosmetykami, którymi myje się skórę. Jeszcze większym błędem jest przepłukanie brody samą wodą i uznanie, że to w zupełności wystarczy.

pielegnacja-brody-jak-dbac-o-zarost-1.jpeg

Czy tak samo traktujesz swoje włosy na głowie? Na pewno nie. Masz odpowiedni szampon i używasz go przy każdej kąpieli? Dlaczego więc nie pomyślisz o szamponie do brody? Zarost na brodzie jest inny niż na głowie i wymaga specjalnie dobranych kosmetyków. Szybko zobaczysz efekty zmiany przyzwyczajeń.

Krok 2 – Olejowanie

Jak zostało wspomniane wyżej, zarost na brodzie jest inny niż włosy na głowie. O ile włosy są miękkie w dotyku i łatwo poddają się stylizacji, zarost najczęściej jest twardy, szorstki i matowy, co może sugerować bardzo złą kondycję. Jeśli chcesz, by twoja broda wyglądała na zdrową i zadbaną, po każdym myciu wcieraj w nią olejek. Najlepiej robić jest to od razu, gdy broda jest jeszcze wilgotna. Pamiętaj, że ona schnie stosunkowo szybko, więc nie odkładaj tego na później. Wyjątkiem są bardzo długie brody, te jednak widuje się dość rzadko. Obecna moda celuje raczej w średnią długość zarostu.

olejowanie-brody-1.jpeg

Krok 3 – Czesanie

Czy brodę trzeba czesać? Oczywiście! Podobnie przecież czeszesz włosy na głowie, nawet jeśli są krótkie. Co ciekawe, długość przeciętnej brody zwykle przekracza długość włosów na głowie. Jednak czesanie brody często jest zaniedbywane, bo… zarost zajmuje małą powierzchnię. Ten argument jest całkowicie nietrafiony i trzeba go jak najszybciej odrzucić.

Szczotka do brody (fajne, np. z włosia dzika, można znaleźć na stronie gemini.pl) powinna być atrybutem brodacza. Wyczesywanie brody nie tylko pozwoli ujarzmić rosnące w różne strony włoski, także usunie z nich martwe fragmenty zarostu i naskórka. Ponadto czesanie brody stymuluje meszki włosowe, co przekłada się na stan samego zarostu – jest lepiej odżywiony, więc wygląda korzystniej.

Jeśli broda jest długa, jej rozczesywanie trzeba uznać za obowiązkowy punkt toalety. W razie potrzeby można to robić częściej niż raz dziennie.

szczotki-do-brody-1.jpg

Krok 4 – Stylizacja

Ostatni, ale wcale nie najmniej ważny punkt programu. Stylizacja pozwala nadać brodzie ostateczny kształt i wygląd. Jeśli trzeba ją podciąć, przyda się trymer i szablon do brody, wówczas będzie symetryczna i kształtna.

Wielu panów nosi zarost tylko na brodzie, pozostawiając gładkie policzki. W takiej sytuacji niezbędny będzie klasyczny krem do golenia, który pomoże usunąć niepotrzebny zarost, zmiękczy i nawilży skórę.

Do stylizacji samej brody może przydać się także balsam. Dzięki niemu dokładnie wyczesane i ułożone fragmenty zarostu zachowają równoległy i równomierny wygląd. Balsam dodatkowo nawilża zarost i wygładza go. Nakładaj go po każdym myciu i czesaniu brody, a szybko odczujesz różnicę.

Pielęgnacja brody nie zajmie więcej niż dziesięć minut. Jeśli zdecydowałeś się na noszenie brody, na pewno znajdziesz czas na dbanie o nią.

Artykuł partnera 


Dodał(a): Izabela Popko Wtorek 23.04.2024