Nie żyje słynny polski muzyk. Rodzina potwierdziła tragiczne informacje
W sobotę 20 grudnia zmarł Michał Urbaniak. Światowej klasy muzyk odszedł w wieku 82 lat. O śmierci artysty poinformowała jego żona, Danuta Ubraniak.

fot. KAPiF
Nie żyje Michał Urbaniak
W sobotę 20 grudnia zmarł Michał Urbaniak. Słynny muzyk jazzowy odszedł w wieku 82 lat. Informację o jego śmierci potwierdziła jego żona - Dorota Urbaniak. We wpisie na Facebooku napisała:
"Michał Urbaniak. Żył i czuł wielkimi nutami. Odszedł w wieku 82 lat.With love Dorota Dosia Urbaniak" - czytamy.
Przyczyny śmierci muzyka nie zostały jeszcze ujawnione.
Michał Urbaniak był wielkim muzykiem
Artysta zasłynął jako współtwórca i kreator muzyki Fusion. Nagrał kilkadziesiąt płyt, był także twórcą muzyki do filmów. Ogromny sukces przyniosła mu wspólna płyta z z legendą jazzu Milesem Davisem.
Wielokrotnie był nagradzany za swoją twórczość, zwłaszcza za muzykę filmową. Produkcje "Dług", "Pożegnanie Jesieni" i "Eden" przyniosły mu główne nagrody na festiwalu w Gdyni.
Michał Urbaniak był światowej klasy twórcą
Zmarły muzyk był niezwykle cenionym i znanym artystą. Międzynarodowa kariera rozkwitała w Stanach Zjednoczonych, gdzie pracował wspólnie z m.in. Quincy Jonesem, Billym Cobhamem, Stephanem Grappellim, Joe Zawinulem czy Herbie Hancockiem.
Michał Urbaniak uwielbiał także eksperymentować na instrumentach. Stworzył i zagrał m.in. na pięciostrunowych skrzypcach. W 2016 roku zmarły otrzymał Złotego Fryderyka za całokształt działalności muzycznej.
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!
Znany polski dziennikarz miał udar, pilnie trafił do szpitala. Wiemy, w jakim jest stanie
Wystarczy 10 sekund. Strażacy ostrzegają przed świętami
Wołodymyr Zełenski skomentował spotkanie z Nawrockim. Zaskakujące słowa z Ukrainy
Śmierć 11-letniej Danusi w Jeleniej Górze. Ekspertka rozwiewa wątpliwości ws. powodów tragedii
Zełenski dostał pytanie o Nawrockiego i nagle wypalił. Zaskakujące słowa prezydenta Ukrainy

