fot. KAPiF

Nie żyje ksiądz Eustachy Rakoczy

W wieku 83 lat zmarł ksiądz Eustachy Rakoczy, uznawany za prawdziwą legendę Jasnej Góry. Przez lata był stałym uczestnikiem słynnego apelu jasnogórskiego, jednak w ostatnich dniach zabrakło go w kaplicy z powodu pogarszającego się stanu zdrowia. 

Zasłużony duchowny odszedł po 57 latach kapłaństwa i 62 latach życia zakonnego. Informację o jego śmierci potwierdził klasztor na Jasnej Górze w piątek 12 grudnia.

Ksiądz Eustachy Rakoczy był zasłużonym duchownym

Ksiądz Eustachy Rakoczy należał do grona wyjątkowo zasłużonych duchownych. Paulin, a zarazem jasnogórski kapelan środowisk niepodległościowych, dał się poznać jako człowiek głębokiej wiary, silnego patriotyzmu i szerokiej wiedzy. 

Był nie tylko duchownym, lecz także historykiem sztuki, żołnierzem i majorem Wojska Polskiego. Jego działalność na rzecz Ojczyzny została uhonorowana m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Przez dziesięciolecia pozostawał blisko środowisk kombatanckich i Jasnej Góry, zyskując miano „Legendy Jasnej Góry” i trwałe miejsce w historii polskiego Kościoła.

Odejście księdza Eustachego poruszyło wiernych

Śmierć zasłużonego ojca paulina zasmuciła wiernych w całym kraju. Wiele osób doskonale pamięta go z jasnogórskich apeli czy pielgrzymek. Wiele klasztorów przesyła wyrazy współczucia, a także deklaruje obecność na mszy pogrzebowej.

Ostatnie pożegnanie księdza Rakoczego odbędzie się we wtorek 16 grudnia na Jasnej Górze. Mszy będzie przewodniczył ojciec biskup Łukasz Buzun. Zwłoki kapelana spoczną w krypcie paulińskiej, na cmentarzu św. Rocha w Częstochowie.