Czy Sławosz Uznański Wiśniewski wyskakuje z lodówki?
Sławosz Uznański-Wiśniewski ponad tydzień temu wrócił z kosmosu, a internauci już chcą go odesłać z powrotem na orbitę? Jak twierdzą miał promować naukę, a zamiast tego codziennie widzimy go w telewizji – jedzącego pierogi, rozdającego autografy i robiącego sobie tysiące selfie.

fot. AKPA
Pierogi jako punkt ciężkości
Po powrocie z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej Sławosz Uznański – Wiśniewski wystąpił w wielu pogramach telewizyjnych. Nie ma co się dziwić – w końcu jest obecnie jedynym żyjącym Polakiem, który przekroczył orbitę, dlatego pytań na pewno nie brakuje.
Jednak zjawił się również w programie śniadaniowym TVP, by porozmawiać, a także porównać smak pierogów na Ziemi i tych, które zabrał w kosmos. I wiecie co? Oznajmił, że „Pierogi na Ziemi smakują inaczej”. Klip z tego testu obiegł TikToka oraz X (dawniej Twitter).
W sieci coraz częściej pojawiają się głosy, że astronauta… po prostu nie przestaje gadać. Jego status bohatera narodowego po kilkunastu telewizyjnych występach przeszedł w tryb autopilota. Zamiast merytorycznej promocji nauki uzyskaliśmy show-biznesowy miks autoprezentacji i uwieczniania się pod publiczkę. Niewątpliwie jego nadmierna aktywność medialna sprawi, że przestanie być brany przez ludzi jako naukowiec, a jako celebryta.
Doda nie nadała się przyćmić
Na festiwalu Łódź Summer Festival Sławosz Uznański – Wiśniewski chodził blisko sceny i rozdawał autografy fanom podczas koncertu Dody. Ewidentnie jej się nie spodobało, że ktoś próbuje przyćmić jej blask, dlatego artystka przerwała koncert i brutalnie skomentowała: „Widziałam, że w trakcie mojego koncertu pan z komosu chodził i rozdawał autografy i zdjęcia - dobrze, że zszedł na ziemię, teraz gwiazda jest inna i jedna”. Widownia eksplodowała aplauzem, a nagrania z tego momentu stały się internetowym viralem.
Co z eksperymentami i naukową misją?
No właśnie wszystko wyszło zgodnie z planem. Sławosz Uznański – Wiśniewski w ramach misji IGNIS wykonał 13 eksperymentów, poprowadził 30 pokazów edukacyjnych i kilkukrotnie łączyć się na żywo z polską młodzieżą. NASA i POLSA chwaliły ten program, ale co z tego, skoro internauci widzą tylko wywiady, pierogi, selfie i autografy.
Co ciekawe, prawie przy każdym medialnym występie Sławoszowi towarzyszy jego żona – posłanka Aleksandra Wiśniewska - Uznańska. Występuje tam nie tyle jako polityczka, ale przede wszystkim jako żona kosmonauty. Dzieląc się z widzami swoimi spostrzeżeniami na temat tej misji. Internauci żartują, że można odnieść w tym wszystkim wrażenie, że pani posłanka była w kosmosie wraz ze swoim mężem.
Niewątpliwie Polacy mają już przesyt tego małżeństwa, a ich kolejne występy medialne będą to uczucie tylko nasilały. Przypomnijmy, że Sławosz Uznański – Wiśniewski nie jest pierwszym Polakiem, który był w kosmosie. Przed nim dokonał tego generał Mirosław Hermaszewski, który jednak nie był aż tak aktywny medialnie. Można nawet stwierdzić, że cechowała go dużo większa skromność.
Czy Sławosz Uznański – Wiśniewski będzie kontynuował swoją medialną drogę i stanie się celebrytą na pełen etat? Zobaczymy, ale najpewniej wszyscy woleliby, żeby skupił się na pracy naukowej, gdyż celebrytów u nas jest pod dostatek.
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!

Trzęsienie ziemi u wybrzeży Kamczatki wywołało tsunami na Pacyfiku [WIDEO]

Rosyjska agentura podpaleń – operacje destabilizacji w Polsce i Europie Środkowej

Szef Starbucksa zarobił tyle, że przeciętny jego pracownik musiałby pracować na to od 4634 p.n.e

Kto jest najbogatszym twórcą internetowym na świecie? Sprawdźcie najlepszą 10 według Forbesa

Polacy są bardziej szczęśliwi od Włochów i Hiszpanów. Spory awans w rakingu najszczęśliwszych narodów świata