Awantura w Sejmie. Poseł PiS starł się z ministrem, padły zaskakujące słowa
W piątek 5 grudnia na sali obrad Sejmu doszło do nietypowej i ostrej wymiany zdań pomiędzy dwoma parlamentarzystami: nowo powołanym ministrem sportu i turystyki Jakubem Rutnickim (KO) oraz doświadczonym posłem PiS Bartoszem Kownackim.

Fot. sejm.gov.pl
Szokująca awantura w Sejmie
Sprawa ujrzała światło dzienne za sprawą mediów społecznościowych. To tam minister sportu i turystyki Jakub Rutnicki opublikował film okraszony słowami "Patostreamer Kownacki w pełnej krasie". Na nagraniu słychać, jak polityk PiS zwraca się do ministra m.in. słowami: "Uczesz sobie włosy! Żelu sobie nałóż!".
"To jest patologia"
Zdaniem Rutnickiego słowa posła PiS były atakiem na jego fizyczność: "Atakuje kogoś fizyczność, zobaczcie, jaka to jest patologia ten człowiek. To jest Kownacki obrażający fizyczność" - mówi na nagraniu zwracając się do Kownackiego i innych posłów.
Jak przekonują komentatorzy, sytuacja była tym bardziej zaskakująca, że obaj politycy wcześniej nie prowadzili widocznej dyskusji — byli oddaleni od siebie na sali.
Nagranie wywołało burzę
Nagranie Rutnickiego od razu wywołało ono burzę w mediach i mediach społecznościowych. W związku z tym wiele osób — także spoza polityki — zaczęło pytać: czy takie uwagi dotyczące czyjegoś wyglądu należą do debaty parlamentarnej? I czy przekraczają granice przyzwoitości i szacunku, które powinny obowiązywać w publicznej sferze.
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!

