Awantura na antenie Polsatu. Zadał pytanie o Nawrockiego i się zaczęło
Podczas niedzielnego wydania "Śniadania Rymanowskiego" doszło do ostrego starcia pomiędzy politykami KO oraz PiS. Wówczas Bartosz Arłukowicz oraz Radosław Fogiel pokłócili się m.in. o prezydenturę Karola Nawrockiego. Padły ostre słowa.

fot. AKPA
Starcie na antenie. Politycy KO i PiS zdecydowanie nie gryźli się w język
W niedzielę 28 grudnia pojawiło się najnowsze wydanie "Śniadania Rymanowskiego", w którym gościli Radosław Fogiel oraz Bartosz Arłukowicz. Pomiędzy politykami doszło do mocnej wymiany zdań.
Już od samego początku ich rozmowa skupiała się na ocenie prezydentury Karola Nawrockiego, który funkcję głowy naszego państwa pełni zaledwie od kilku miesięcy. Polityk PiS pozytywnie ocenił działania prezydenta, a jednocześnie negatywnie wypowiadał się o KO. Zarzucił jej m.in., jak to powiedział, bezprawne przejęcie mediów publicznych.
Kłótnia w studiu. Poszło o prezydenturę Karola Nawrockiego
Podczas tego spotkania poruszono wiele tematów, w tym sprawę Okrągłego Stołu oraz jego przeniesienia do Muzeum Historii Polski. Radosław Fogiel stanął w obronie Karola Nawrockiego i jego decyzji, tłumacząc, że choć prezydent jest młody, ma prawo samodzielnie oceniać historię.
Prezydent Nawrocki urodził się w 1983 r. To nie jego wina, że ma dziś dopiero 42 lata, ale to w żaden sposób nie zabrania mu dokonywać ocen tego okresu historycznego. Nie odbierając zasług tym, którzy tworzyli Komitet Obrony Robotników w latach 80. To w żaden sposób nie deprecjonuje prezydenta Nawrockiego - powiedział.
Te słowa skłoniły Bartosza Arłukowicza do reakcji. Polityk zasugerował, że w tym przypadku nie chodzi tutaj o wiek prezydenta, lecz o ludzi, którzy go otaczają. Zapytał, nie kryjąc ironii w głosie, czy PiS chce rozmawiać o "plutonowym Krasulskim", czyli Leonardzie Krasulskim, który siedzi, jak wspomniał polityk, tuż za prezesem Prawa i Sprawiedliwości.
Awantura w programie. Ostra wymiana zdań pomiędzy politykami
Radosław Fogiel od razu postanowił zareagować na te słowa. Zarzucił swojemu rozmówcy personalne ataki, niczym z mediów społecznościowych, jak i brak merytorycznej argumentacji.
Pan tutaj mówi o postkomunizmie, ale nie jest w stanie użyć żadnego argumentu poza żenującymi zarzutami rodem z sekty Silnych Razem z mediów społecznościowych - powiedział.
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!
"Znaczny postęp, by zakończyć wojnę". Pilny komunikat Trumpa po rozmowie z Zełenskim
Nie żyje 18-letni Adam. Przed tragiczną śmiercią wysłał rodzinie SMS
Dramat na polskiej trasie. Jest wielu rannych, w tym troje dzieci i kobieta w ciąży
Nagły atak zimy w Polsce. Odczuwalne -30 st. Celsjusza i wichury ponad 130 km/h

