Afrykański egzamin na studia

Ciężko jest lekko żyć ...
student


Koniec sierpnia to znak, że dla większości studentów nadchodzi czas tzw. „kampanii wrześniowej”. Czyli okres gdzie poprawka goni poprawkę, komis goni komis. Trzeba kserować ściągi. Przecież nikt nie będzie się uczył. Studia to studia. Dla tych, którzy dopiero w tym roku nauczą się tej trudnej sztuki trwają najdłuższe wakacje w życiu. Sielanka.

No, ale niech się cieszą, że w ogóle się na nie dostali. Bo z podziwem patrzą na nich liberyjscy absolwenci szkół średnich, którzy przystąpili do egzaminów wstępnych na jedną z tamtejszych uczelni. Z 25 tysięcy chętnych żaden nie zdał egzaminu wstępnego! Większość oblała angielski.

Władze uczelni pozostały nieugięte. Nie obniżyły ani progu wymaganych punktów, nie ponowili też egzaminu.  Uczelnia nie będzie miała ani jednego studenta pierwszego roku!




Dodał(a): Ostatni mohikanin Środa 28.08.2013