43 miliony dolarów rocznie – gwiazda OnlyFans zarabia więcej od Lewego
Masz za sobą ciężki dzień w pracy? Bank właśnie pobrał Ci kredyt i stan konta nie jest taki, jaki byś chciał? No to posłuchaj jak można w dzisiejszych czasach stać się multimilionerem. Sophie Rain – czyli 20-latka, która jest „sexworkerką” z platformy OnlyFans swoimi zarobkami zostawia w tyle znanych sportowców, a także neurochirurgów i prominentnych polityków.

fot. @sophieraiin / Instagram
Sophie Rain – symbol samotności otoczony przez miliony subskrypcji
Niestety to nie żart, Sophie Rain rzeczywiście wygenerowała przychody na poziomie 43 miliony dolarów i to wszystko, dzięki publikowaniu softporno na OnlyFans. Nie ma żadnych branżowych specjalizacji, biznesplanu, ani też sztabu ludzi za sobą. Jej działalność jest bardzo prosta – robi sobie wyzywające zdjęcia i korzysta ze swoich zgrabnych kształtów, generując na tym obrzydliwie duże pieniądze.Dr Mateusz Grzesiak, który jest konsultantem, psychologiem oraz przedsiębiorcą w swoim wpisie na portalu Facebook zauważa, iż ta 20-latka nie osiągnęła tego za sprawą wyjątkowych kompetencji, a także czutki do biznesu, jak to bywa w przypadku większości typowych milionerów. Tak wysokie apanaże zostały wygenerowane jego zdaniem za sprawą szczególnego systemu. „System jest złożoną siecią norm społecznych, ekonomicznych, technologicznych i kulturowych, które razem tworzą szczególne środowisko. Kobieta jest w nim oceniana przez pryzmat wyglądu, kapitalizuje się seksualność, nagradza powierzchowność, przesuwa granice prywatności, wykorzystuje nieświadomość, normalizuje patologię, przyciąga segment odbiorców uzupełniających innymi własne deficyty, robi z siebie przedmiot.” – podkreśla w swoim wpisie dr Mateusz Grzesiak.Zauważa on, że tego typu przykłady nie pokazują jak budować coś za sprawą kompetencji. Natomiast tworzą one swoistą iluzję sukcesu w postaci szybkich i dużych pieniędzy. Co istotne ogromne kwoty w takich przypadkach nie są wynikiem ciężkiej pracy, a pozornie przyjemnej roboty w postaci wstawiania swoich nagich zdjęć.Wyższe zarobki od Lewego i neurochirurgów
Zróbmy małe porównanie. Oto roczne zarobki najlepiej opłacanych piłkarzy ubiegłego roku:- Cristiano Ronaldo – 285 mln $
- Leo Messi – 135 mln $
- Neymar – 111 mln $
- Robert Lewandowski – 36 mln $
Dla porównania – Sophie zarabia więcej niż „Lewy”, chociaż nie spędza 90 minut pod pressingiem obrońców, ani nie gra na stadionach pełnych ludzi. A jak się to ma do kobiecego futbolu? Aitana Bonmatí – czyli najlepiej zarabiająca piłkarka może liczyć na rocznie na niecałe 1,1 mln dolarów.
Przejdźmy na inne pole – medycynę. Najlepsi neurochirurdzy w naszym kraju - czyli osoby ratujące ludzkie życie i operujące mózg z precyzją
zegarmistrza, zarabiają około 1,2 mln złotych rocznie. To w przeliczeniu około
315 tysięcy dolarów. Dlatego w tym przypadku „trzymanie ludzkiego życia” w
swoich rękach jest gorzej opłacane, od cykania sobie fotek w stringach.
Czy ta łatwa kasa ma jakieś minusy?
Oczywiście, że tak. Każdy łatwy pieniądz prędzej czy później okazuje się ciężkostrawny. Według badań przytoczonych przez dr Mateusza Grzesiaka ponad 70% kobiet na OnlyFans doświadczyło przemocy seksualnej, a ponad 80% było nękanych online. Ponadto badania Levy & Rasberry z 2022 roku wskazują, że sexworking często niesie za sobą liczne problemy psychiczne, depresję, a także PTSD (zespół stresu pourazowego).Do tego dochodzą wycieki danych, strach przed rozpoznaniem w realnym życiu i trudności w powrocie do normalnej pracy. W końcu duża część z tych dziewczyn zakłada swoje konta w bardzo młodym wieku. Nie jest więc powiedziane, że za parę lat nie będą chciały założyć rodziny.„W USA około 1,4 miliona kobiet tworzy treści na OnlyFans, a większość z nich (1,2 miliona) jest w wieku 18-24 lat. Układ nerwowy 20-latki nie jest jeszcze w pełni rozwinięty, zwłaszcza obszary odpowiedzialne za racjonalne decyzje, ocenę ryzyka i hamowanie impulsów, zarządzanie emocjami. Proces dojrzewania mózgu, szczególnie kory czołowej, trwa do około 25. roku życia. Krótko mówiąc - ona może nie rozumieć, co robi.” – wskazuje dr Mateusz Grzesiak.Czy jako społeczeństwo zabłądziliśmy w złą uliczkę?
Historia Sophie pokazuje nam, że świat cyfrowy zmienił intymność w produkt, na którym można zarobić lepiej niż na zdobytych kompetencjach. Przykład ten jest nie tylko cholernie deprawujący młodzież, ale również tak po ludzku przykry. W dzisiejszych czasach kontrowersja, nagość, a także przemoc – potrafią zbudować prawdziwe finansowe imperium. I wcale nie chodzi tu o ocenę moralną takiej formy zarobku, a o wyidealizowanie zawodu sexworkera.Młodzi ludzie muszą być świadomi, że tego typu zarobek daje ogromną swobodę, duże pieniądze, ale zabiera jeszcze więcej.Źródło:
FB/wpis dr Mateusza Grzesiaka:
https://www.facebook.com/mateuszgrzesiak
Przeczytaj także
KOMENTARZE (0)
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!

