Co tak naprawdę jest niezbędne? 

Lista obowiązkowych części jest krótsza, niż mogłoby się wydawać. Procesor, płyta główna, pamięć RAM, dysk, zasilacz i obudowa – bez tych elementów komputer nie ruszy. Karta graficzna nie zawsze jest konieczna, bo wiele procesorów ma wbudowaną grafikę wystarczającą do podstawowych zadań. Chłodzenie procesora często jest dołączone, ale bywa głośne i mało efektywne. Monitor, klawiatura i mysz to oczywistość, ale można użyć te, które już masz. Napęd DVD/Blu-ray to dziś rzadkość – większość programów instaluje się z internetu. 

Podczas składania komputera przyda się kilka dodatkowych rzeczy. Przewody SATA do podłączenia dysków, pasta termoprzewodząca (często jest już nałożona na chłodzenie), śrubki do montażu (zwykle w zestawie z obudową). Warto mieć opaski zaciskowe do uporządkowania przewodów – chaos w środku może blokować wentylatory. Antystatyczna bransoletka ochroni komponenty przed uszkodzeniem, choć wielu budowlańców komputerowych jej nie używa. 

Procesor – serce systemu z własnymi wymaganiami 

Wybór procesora to pierwszy krok, który wpływa na resztę komputera. Procesor Intel pasuje tylko do płyt z gniazdem LGA, AMD wymaga gniazda AM4 lub nowszego AM5. To nie jest tak, że jeden jest lepszy od drugiego – każdy ma swoje mocne strony. Więcej rdzeni pomaga w programach do montażu czy renderowania, ale w grach liczy się często wydajność pojedynczego rdzenia. Wysokie taktowanie brzmi imponująco, ale nowsza architektura może być szybsza przy niższych częstotliwościach. Cache to pamięć podręczna procesora – więcej oznacza szybszy dostęp do danych. 

Pobór mocy (TDP) procesora determinuje, jakie chłodzenie będzie potrzebne i ile będzie kosztował prąd. Procesory gamingowe jak Ryzen 7 7800x3d mają dodatkową pamięć cache, która znacząco poprawia wydajność w grach. Zintegrowana grafika wystarcza do YouTube'a i Netflixa, ale nie uruchomisz na niej Cyberpunk 2077. Generacja procesora wpływa na to, jaką pamięć RAM będzie obsługiwał – starsze modele nie współpracują z najnowszym DDR5. Najdroższy procesor nie zawsze jest najlepszy dla konkretnego zastosowania. Często opłaca się wybrać model ze średniej półki i zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na lepszą kartę graficzną. 

Pamięć i przechowywanie danych 

16 GB RAM to dziś rozsądne minimum dla nowego komputera. 8 GB może wystarczyć, jeśli używasz komputera głównie do pracy biurowej, ale już nowoczesne gry mogą mieć z tym problem. 32 GB to przesada dla większości użytkowników – tyle potrzebują głównie ludzie zajmujący się profesjonalnie grafiką 3D czy montażem wideo. Szybkość pamięci ma mniejsze znaczenie niż pojemność – różnica między DDR4-2400 a DDR4-3200 jest zauważalna głównie w benchmarkach. Kupuj pamięć w zestawach po 2 moduły (2x8 GB zamiast 1x16 GB), żeby działała w trybie dwukanałowym. Lista kompatybilnych modułów na stronie producenta płyty głównej może zaoszczędzić problemów z niedziałającą pamięcią.