Komputer kwantowy Odra 5 na Politechnice Wrocławskiej - pierwszy taki komputer w Europie Środkowo-Wschodniej

fot. Politechnika Wrocławska
Odra 5 – lodowaty mózg przyszłości
Wygląda trochę jak kosmiczny ekspres do kawy, ale robi rzeczy, o których ludzkość jeszcze niedawno tylko marzyła. Odra 5 to pięciokubitowy komputer kwantowy, który chłodzony jest do temperatury 10 milikelwinów. Dla niewtajemniczonych (czyli pewnie dla większości) : to jakieś -273°C. Za tę naszpikowaną mocą bestię odpowiada IQM Quantum Computers – globalny gigant od nadprzewodzących cudów. Odra 5 powstała z myślą o studentach, naukowcach i doktorantach, którzy teraz mogą „pobawić się” fizyką kwantową w murach uczelni.
Komputer kwantowy – cóż to w ogóle za ustrojstwo?
Podczas oficjalnego otwarcia, rektor Politechniki – prof. Arkadiusz Wójs – z dumą przyznał, że to dla niego moment szczególny, bo sam startował od teoretycznych wyliczanek, które jeszcze w latach 80. brzmiały jak science fiction. A teraz? Proszę bardzo, polska uczelnia zyskuje naukowego potwora, który może przynieść wiele korzyści.
Żeby nie było, że podniecamy się zwykłym komputerem, który znajduje się pewnie na każdej uczelni. Odra 5 to pierwszy taki komputer w Europie Środkowo-Wschodniej. Czyli Wrocław za sprawą jednego ruchu wyprzedził w zakresie informatyki kwantowej pół Europy.

fot. Politechnika Wrocławska Jak tłumaczą naukowcy z Politechniki Wrocławskiej komputery kwantowe są potrzebne tam, gdzie klasyczne – mówić krótko wymiękają. „Jeśli mamy dwa razy więcej zwykłych komputerów, mamy dwa razy większą moc obliczeniową. Przy kubitach wystarczy dołożyć 1 kubit i mamy moc zwiększoną dwa razy. Jeżeli dołożymy 10 kubitów to mamy już 1 024 razy większą moc. Komputery kwantowe to bardzo kusząca alternatywa. Pozwalają badać problemy, z którymi do tej pory sobie nie radziliśmy. Już dziś możemy je stosować do optymalizacji transportu czy harmonogramowania pracy fabryk” – przekazał podczas uroczystości prof. Wojciech Bożejko, kierownik Katedry Systemów Sterowania i Mechatroniki Politechniki WrocławskiejTego typu maszyny mogą wkrótce pomagać m.in. w logistyce, optymalizacji produkcji czy przewidywaniu pogody z dokładnością do konkretnego osiedla. Brzmi zatem naprawdę obiecująco.
Polska myśli o internecie kwantowym
Możemy wyczytać, że zbliża się również istna rewolucja w postaci internetu kwantowego. Sieć ta ma być dużo bardziej bezpieczna i wydajna. Co istotne do urzeczywistnienia tej idei można wykorzystać istniejące infrastruktury światłowodowe. Na deser zaserwowano inaugurację drugiego potwora – superkomputera Lem, który już dwa razy trafił na listę TOP500 najszybszych komputerów świata. Ma moc ponad 20 PFLOPS-ów. W 2024 roku był na 80. miejscu globalnego rankingu, więc jakby co – mamy się czym chwalić na światowych salonach.Odra 5 i Lem to nie tylko sprzęty, które wyglądają jak z laboratorium Tony’ego Starka. To symbol, że Polska chce grać w pierwszej lidze technologii. Już teraz planowane są specjalizacje z informatyki kwantowej, nowe koła naukowe i cała masa zajęć, które będą produkować przyszłych mistrzów kodowania.

Norbauer Seneca – klawiatura za 16 000 zł

Niewidzialny wróg nad Bałtykiem. Drony tracą kontrolę

Już jutro Sławosz Uznański-Wiśniewski poleci w kosmos. Będzie drugim Polakiem, który tego dokona

Największe polskie startupy technologiczne. To do nich będzie należał świat

Od korków do chmur – czy latające taksówki zmienią oblicze Igrzysk Olimpijskich w Los Angeles 2028?