fot. White House

Kiedy odbędzie się UFC America250?

Podczas wystąpienia w Naval Station Norfolk prezydent USA poinformował, że gala UFC, że już 14 czerwca 2026 roku będziemy świadkami wyjątkowego wydarzenia w historii sportów walki. W końcu, nikt nie organizował nigdy gali MMA w tak istotnym miejscu na mapie świata. Sama data nie jest przypadkowa, bowiem 14 czerwca Donald Trump obchodzić będzie swoje 80. urodziny. Wydarzenie ma być również częścią obchodów „America250” – w ramach 250 rocznicy niepodległości USA, która przypada na 4 lipca 2026 roku.

Zatem miejsce, w którym stanie octagon nadaje wydarzeniu państwową oprawę i wpisuje je w szerszy kalendarz rocznicowych atrakcji. Ogródek Białego Domu, który stanie się na jeden wieczór obiektem sportowym na pewno ucierpi. Dlatego bezpośrednio po gali organizator będzie zobligowany odtworzyć trawę, co wyniesie ok. 700 tys. dolarów.

Kibice mogą być natomiast zniesmaczeni faktem, że gala przypada na niedzielę, a nie jak zazwyczaj sobotę. Przez co nie będą mogli sobie jej zobaczyć w ramach weekendowego i zakrapianego posiedzenia na pełnym luzie.

Co już zostało potwierdzone?

Choć poznaliśmy termin oraz miejsce, to nadal brakuje oficjalnej karty walk. Natomiast patrząc na to, że będzie to historyczne przedsięwzięcie to nie może być w tym wypadku nudno. Jak podaje Fox News Dana White wyszedł z obietnicą „najlepszej karty w historii” - zatem możemy czekać z rumieńcami na twarzy.

W sferze plotek krążą nazwiska, które niewątpliwie przyciągają fanów z całego świata. Wszędzie pojawia się Conor McGregor, lecz na dziś żadna gwiazda nie została oficjalnie potwierdzona przez UFC. Nie wykluczone, że samo ważenie przed galą również będzie przeprowadzone w jakimś wyjątkowym dla Ameryki miejscu.

Niezależnie od tego, kogo zobaczymy w karcie walk, to na pewno ta gala UFC już na zawsze wpisze się w historię światowego sportu. Wszak Biały Dom, to jedno z najlepiej chronionych miejsc na świecie i takie, z którego wychodzą najważniejsze decyzje geopolityczne.

Dla fanów MMA to okazja, by zobaczyć ukochany sport wyniesiony dosłownie na szczyty władzy. Natomiast dla sceptyków Trumpa oraz jego administracji – kolejna kontrowersja i możliwość do zastanowienia się, czy taka lokalizacja pasuje do powagi urzędu. My jako Polacy możemy podziwiać i nieśmiało liczyć, że któraś z Polek lub któryś z Polaków będzie mógł pokazać tego dnia. swoje umiejętności w octagonie.