Boska ring girl – Carly Baker
Boska ring girl – Carly Baker

Wiemy, jak dziwnie może brzmieć wprowadzenie do tego tekstu, ale cóż, takie są fakty. Podczas gali CES 48 odbył się pojedynek Timothy’ego Woodsa i Tima Carona. Fani nie mieli jednak zbyt wiele uciechy z widowiska, bo walka skończyła się ledwie po 83 sekundach czymś, co nazwalibyśmy autonokautem.
W pewnym momencie obaj zawodnicy znaleźli się bowiem w klinczu. Timothy Woods był w nieco gorszej pozycji, bo był przyciśnięty plecami do klatki. Próbując wyzwolić się z uścisku owinął jedną nogą udo Tima Carona, by powalić go na ziemię. Problem w tym, że Woods źle obliczył trajektorię lotu i mimo że jego przeciwnik rzeczywiście wylądował na plecach, to przy okazji sam Woods wyrżnął twarzą prostą w matę (możecie zobaczyć to na poniższym wideo).
I już. W tym momencie było po walce. 83 sekundy i Woods pozmiatał sam siebie. Nokaut. Uderzenie było tak mocne, że zawodnik przez kilka minut leżał na macie nieprzytomny, po czym służby medyczne zniosły go z ringu na noszach.
Wszystko na szczęście skończyło się dobrze, a Woods jest cały i zdrowy. Pytanie tylko, czy jego ego się po tym wszystkim pozbiera.
ZOBACZ TEŻ FOTKI SEKSOWNEJ RING GIRL:

1
z 9
Więcej zdjęć poniżej
Carly Baker
Carly Baker

2
z 9
Carly Baker
Carly Baker

3
z 9
Carly Baker
Carly Baker

4
z 9
Carly Baker
Carly Baker

5
z 9
Carly Baker
Carly Baker

6
z 9
Carly Baker
Carly Baker

7
z 9
Carly Baker
Carly Baker

8
z 9
Carly Baker
Carly Baker

9
z 9
Carly Baker
Carly Baker
Przeczytaj także
KOMENTARZE (0)
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!
TAGI