Śmiertelny trend z TikToka

W ubiegłą sobotę pracownicy nowojorskiego metra znaleźli na dachu składu metra ciała dwóch nastolatek. Policja początkowo nie chciała zdradzać przyczyn wypadku, jednak już potwierdzono, że chodzi o skrajnie niebezpieczny „subway/metro surfing”. Polega to na tym, że siedzi się na dachu metra lub pociągu, gdy ten jedzie. Jak podaje PAP prezes NYC Transit Demetrius Crichlow nazwał takie zachowanie wprost „samobójstwem” i zaapelował do rodziców, nauczycieli oraz rówieśników o rozmowę z młodymi zanim spróbują takiego skrajnie niebezpiecznego „wyczynu”. Niestety, ale to nie odosobniony przypadek, ponieważ w ostatnich latach dochodziło do podobnych tragedii w Nowym Jorku.

Skąd wziął się ten „trend”?

Już w 2023 roku w wyniku tego „trendu” zginęło co najmniej pięć osób, w 2024 roku kolejne sześć. Ponadto rośnie liczba interwencji i zatrzymań nieletnich, często w wieku od 12–15 lat, który próbują wskakiwać na składy nowojorskiego metra. Co istotne za próbą nagrania viralowego wideo kryją się ogromne tragedie rodziców, którzy nie doczekają powrotu swojego dziecka do domu.

Władze Nowego Jorku próbują przeciwdziałać kolejnym tragediom – zarówno za sprawą nowoczesnych technologii, jak i edukacji. Program dronów NYPD namierza osoby na dachach wagonów i pozwala bezpiecznie zatrzymać pociąg. W tym roku doszło już do 52 sytuacji, w których udaremniono skrajnie niebezpieczną próbę. Natomiast łącznie aż 200 osób próbowało sprawdzić, czy popularna gra na smartfony – „Subway Surfer” może zostać odegrana w realnym życiu.