Madison Beer - czaruje na scenie i poza nią
Madison Beer to ten typ artystki, o której trudno mówić tylko w jednym kontekście. Z jednej strony wygląda jak gwiazda kina – uroda, seksapil, styl, pewność siebie. Z drugiej – ma przeogromny talent wokalny. Zaczynała jak wiele nastolatek – wrzucała covery na YouTube. Tyle że w jej przypadku historia potoczyła się inaczej, bo wśród osób, które na nią trafiły, znalazł się Justin Bieber.

fot. Madison Beer/ Instagram
Kim jest Madison Beer?
Madison Beer już w wieku 12 lat zaczęła nagrywać własne wersje znanych utworów i wrzucać je do sieci. To właśnie te filmy obejrzał Bieber – i jednym swoim kliknięciem zmienił jej życie. Dziś ma na koncie platynowe single, dwie nominacje do Grammy, dwa albumy i rzeszę fanów na całym świecie. A co ważne – jest nie tylko wokalistką, ale też autorką tekstów i producentką.

Odkrycie przez Justina Biebera
Gdy Bieber trafił na jej cover „At Last” Etty James, Madison miała zaledwie 12 lat. Polubił nagranie, wrzucił link na Twittera i w mgnieniu oka nastolatka z Jericho stała się sensacją internetu. Niedługo później podpisała kontrakt z Island Records. Brzmi jak bajka? Tak, ale z wątkami trudnymi, bo droga do kariery wcale nie była gładka.

Pisze i produkuje własne hity
Nie każdy wie, że Madison nie ogranicza się do śpiewania – współtworzy swoje piosenki. Singiel „Make You Mine” z 2024 roku to efekt jej pracy z producentem Leroyem Clampittem. Ten numer trafił do czołówki list przebojów w wielu krajach, a do tego zgarnął nominację do Grammy.

Jej koncerty pozostają w pamięci
Podczas trasy "The Spinnin Tour" Madison objechała całe USA. W rozmowach z mediami podkreśla, że dla niej najważniejszy jest kontakt z publicznością – czuje, że to właśnie wtedy może być w stu procentach sobą.

Książka i szczere wyznania
W autobiografii "The Half of It" Madison opowiada o ciemnych stronach wczesnej sławy. Pisze o seksualizacji nastolatki w mediach, o momentach, gdy czuła się porzucona przez branżę i o tym, jak wróciła silniejsza.

Inspiracje i muzyczny styl
W jej playlistach znajdziesz Lanę Del Rey, Arctic Monkeys, Daft Punk czy Arianę Grande. Na co dzień łączy pop z alternatywnymi brzmieniami dba o to, żeby każdy utwór miał za sobą emocjonalny bagaż.
Wszystkie zdjęcia pochodzą z instagramowego profilu Madison Beer
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!

Duńczycy chcą usunąć pomnik syreny ze względu na widoczne piersi

BitterSweet Festival 2025. Trzy dni, które pokażą, czym dziś naprawdę jest muzyka

Dlaczego warto udać się do klubu nocnego?

Czy z pokolenia na pokolenie jesteśmy wyżsi? Fakty i mity, które warto znać

Microsoft wypuszcza Crocsy z motywem Windowsa XP. Kosztują 300 złotych.