Szukaj

LIFESTYLE Ludzie będą studiować Grand Theft Auto. Seria gier trafia… na uniwersytet

Ludzie będą studiować Grand Theft Auto. Seria gier trafia… na uniwersytet

CKM
22.09.2025
Kopiuj link

Świat gier wideo coraz śmielej wchodzi do przestrzeni akademickiej. Filmy czy literatura od dawna stanowią punkt odniesienia w badaniach kultury, ale to, że Grand Theft Auto – seria kojarzona z brutalnością, satyrą i wolnością gracza – stanie się podstawą zajęć uniwersyteckich, brzmi jak prowokacja. Tymczasem to już fakt.

gta-5-na-pc-recenzja-1429042364982.jpg-2

Historia Ameryki opowiedziana przez Los Santos i Liberty City

Pomysłodawcą kursu jest profesor historii Tore Olsson, który od lat bada sposoby, w jakie popkultura odbija realne procesy społeczne. Z jego perspektywy gry nie są jedynie „rozrywką do poduszki” – mogą kształtować sposób, w jaki myślimy o przeszłości i teraźniejszości.

GTA stanie się punktem wyjścia do rozmowy o Ameryce po 1980 roku – o narkotykach, migracji, rasizmie, kryzysach gospodarczych czy brutalności policji. Olsson szczególną uwagę chce poświęcić San Andreas, gdzie historia Carla „CJ” Johnsona splata się z echem zamieszek w Los Angeles z 1992 roku. W jego opinii to wydarzenie, które wciąż bywa źle interpretowane, a które w grze znalazło swoje artystyczne odbicie.

Gdy satyra zamienia się w materiał dydaktyczny

Na zajęciach nie będzie mowy o cheat code’ach ani o najbardziej kontrowersyjnych żartach twórców. Zamiast tego studenci przyjrzą się temu, jak Rockstar Games przeplata satyrę z krytyką współczesnych USA. To, że gracze potrafią rozpoznać Los Angeles dzięki godzinom spędzonym w Los Santos, pokazuje, że gry są w stanie tworzyć alternatywne mapy pamięci zbiorowej.

Olsson nie jest nowicjuszem w takim podejściu – wcześniej prowadził kurs poświęcony historii przełomu XIX i XX wieku, oparty na serii Red Dead Redemption. Teraz idzie krok dalej, wybierając grę, która nie tylko odtwarza realia, ale także komentuje je w przejaskrawiony, satyryczny sposób.


 

Zrzut ekranu 2025-09-22 o 15.35.06

prof. Tore Olsson podczas swojego wykładu

Nie pierwszy raz, ale pierwszy na taką skalę

W Kanadzie zdarzały się już zajęcia inspirowane GTA, jednak kurs w Tennessee ma być pierwszym w pełni historycznym programem opartym o tę serię. Co ważne, studenci nie muszą kupować gier – wszystkie fragmenty będą analizowane na zajęciach.

I choć pierwotnie profesor liczył, że w planach znajdzie się także nadchodzące GTA VI, data premiery pokrzyżowała plany. Jak żartuje Olsson, największym problemem byłoby wtedy to, że jego studenci mogliby spędzać więcej czasu na konsolach niż nad książkami – a to „z pewnością odbiłoby się na wynikach egzaminów”.

Gdzie kończy się gra, a zaczyna historia?

Zajęcia te nie są żartem ani eksperymentem – to próba poważnej rozmowy o tym, jak gry wideo stały się lustrem współczesnej Ameryki. GTA, ze swoją przesadzoną przemocą i ostrą satyrą, okazuje się narzędziem pozwalającym na dyskusję o sprawach fundamentalnych: o społeczeństwie, polityce i kulturze.

W ten sposób seria, która przez lata była demonizowana przez polityków i obwiniana o „psucie młodzieży”, zyskuje zupełnie nowe oblicze – staje się podręcznikiem XXI wieku, choć w formie, której jeszcze niedawno nikt by się nie spodziewał.

 

Autor CKM
Źródło -
Data dodania 22.09.2025
Aktualizacja 24.09.2025
Kopiuj link
NEWSLETTER
Zapisując się na nasz newsletter akceptujesz Regulamin i Politykę prywatności
KOMENTARZE (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Administratorem Twoich danych osobowych jest CKM.PL, który przetwarza je w celu realizacji umowy – regulaminu zamieszczania komentarzy (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. b RODO). Masz prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania – szczegóły i sposób realizacji tych praw znajdziesz w polityce prywatności. Serwis chroniony jest przez reCAPTCHA – obowiązuje Polityka prywatności Google i Warunki korzystania z usługi.