Kontrola naciągu

Żaden zegarek nie był dotąd tak zintegrowany z nosicielem
Urwerk UR-210


Zwykli właściciele zwykłych zegarków nie oczekują od nich niczego więcej niż tylko dokładnego wskazywania czasu. Co innego, gdy w grę wchodzi chronometr znanej marki. Zwykle zaskakuje dizajnem lub technicznymi rozwiązaniami - a często jednym i drugim. Urwerk UR - 210 ustanawia, zdaniem producenta, nieznaną dotąd symbiozę między właścicielem i zegarkiem - a to dzięki mechanizmowi mierzenia wydajności naciągu.

Informuje on, czy sprężyna automatycznego napędu zegarka naprężona jest za słabo, czy za mocno. W zależności od wskazań nosiciel może zaprogramować naciąg na trzy sposoby - i to jest właśnie owa symbioza człowieka z maszyną. Jeśli nie zależy ci na niej, możesz nabyć UR - 210 po prostu dla jego urody lub innych niezwykłych rozwiązań technicznych firmy Urwerk  -  za ok. 465 tys. zł 



Dodał(a): CKM Środa 29.05.2013