Zespół dziękuje fanom za wyrozumiałość i zapewnia, że robi wszystko, by koncerty doszły do skutku w możliwie najszybszym, ale i najbezpieczniejszym terminie.

„Przepraszamy za niedogodności i dziękujemy za cierpliwość, wsparcie i ciepłe słowa. Do zobaczenia wkrótce!” – czytamy w komunikacie opublikowanym przez zespół w mediach społecznościowych.

Na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy zdrowie Kazika Staszewskiego dwukrotnie pokrzyżowało plany koncertowe zespołu Kult. W 2023 roku wokalista trafił do szpitala, a na początku kolejnego roku musiał zmierzyć się z problemami z głosem. Po tych wydarzeniach jednak wszystko wskazywało na to, że lider wrócił do formy – był w dobrym nastroju i aktywnie działał z zespołem.

Kazik Staszewski to jeden z najbardziej wyrazistych głosów polskiej muzyki. Charyzmatyczny wokalista, autor tekstów, komentator rzeczywistości – bezkompromisowy, ostry i zawsze szczery do bólu. Na scenie od lat 80., ale ma się wrażenie, że był tam od zawsze. Kazik to artysta, który z równą łatwością punktuje polityków, wyśmiewa absurdy świata, komentuje show-biznes, a przy okazji potrafi też obśmiać samego siebie. Po prostu gość z charakterem – w czasach, kiedy wielu wokalistów wygląda i brzmi, jakby wyszli z jednej fabryki.

Zespół Kult, który został założony w 1982 roku to absolutna ikona polskiego rocka alternatywnego i nie ma w tym grama przesady. Grali, kiedy inni dopiero uczyli się łapać gitarę, mówili o rzeczach, o których wielu bało się wspomnieć i robili to na własnych zasadach. Ich kawałki – od „Arahji”, przez „Baranka”, aż po „Polskę” – stały się swoistym hymnem pokolenia dorastającego na przełomie lat 80. i 90. Jest to muzyka, która nie tylko leci z głośników, ale też zostaje pod skórą.