Szukaj

LIFESTYLE Jak zminimalizować konsumpcję mikroplastiku i nie zwariować? Wykładowcy uniwersyteccy podpowiadają.

Jak zminimalizować konsumpcję mikroplastiku i nie zwariować? Wykładowcy uniwersyteccy podpowiadają.

Konrad Klimkiewicz
20.08.2024
Kopiuj link
Meble, ubrania, opakowania na żywność, owoce morza, a nawet woda. Najnowsze badania pokazały nam, jak duży wpływ na nasze zdrowie ma mikroplastik. Najgłośniejszym z nich stało się badanie toksykologa z Uniwersity of New Mexico, który znalazł cząsteczki mikroplasiku wyścielające tkanki tworzące jądra, a także w mleku kobiecym przekazywanym potomstwu. Choć sprawa stała się głośna dzięki zespołowi badającemu nasze możliwości reprodukcyjne, popatrzmy na pozostałe aspekty naszego życia, oczywiście z rozsądkiem.
zrzut-ekranu-2024-08-20-200255-fa1f34e39c87f4c8bcafd7749a148fd9_587653

Pierwsze takie badania przeprowadzono w 2021 roku. Wtedy właśnie powiązano odkładanie się mikroplasiku w układzie pokarmowym z chorobami zapalnymi jelit. Na tym samym etapie badań, udało się dowieść, że cząsteczki odkładają się także w naszych żyłach i tętnicach, powodując choroby układu krążenia. Nie możemy jeszcze bezpośrednio kontrolować mikroplastiku, który znajdziemy w produktach pochodzenia fabrycznego takich jak opony, czy farby, jednak jest kilka punktów, o których warto wiedzieć, stosując przedmioty codziennego użytku domowego. Choć nie mamy możliwości dojścia do punktu zero, to obniżenie poziomu konsumpcji mikroplastiku można osiągnąć dość łatwo: 
Jak wykazało jedno ze źródłowych badań, im bardziej przetworzona żywność, tym więcej mikroplastiku na gram produktu. Przegranym w tej bitwie są nuggetsy z kurczaka. To właśnie tam było go najwięcej na gram mięsa. Powód? Im bardziej przetwarzamy jedzenie, tym większy ma ono kontakt z plastikowymi powierzchniami i sprzętami do produkcji żywności. 

Plastikowe opakowania mogą wydłużyć żywotność przechowywanych produktów, jednak same w sobie także uwalniają cząsteczki mikroplastiku do naszego jedzenia. Całkiem niedawno opublikowano badania, które dowodzą, że mycie warzyw i owoców nie usuwa z nich plastikowych elementów, jednak ten temat jest nadal badany przez naukowców. Mimo to, wiemy na pewno, że podgrzewanie w mikrofalówce, czy ciepło wytwarzane przez zmywarkę do naczyń zwiększy uwalnianie plastiku. 


zrzut-ekranu-2024-08-20-200409-275b7f667e12e631feca74d19637f20e_7b03f2

W jednym z badań z 2020 r. naukowcy przygotowali mleko modyfikowane dla niemowląt w butelkach wykonanych z polipropylenu, miękkiego rodzaju plastiku, i odkryli, że butelki uwalniały mikroplastiki po podgrzaniu. Wraz ze wzrostem temperatury wody wzrastało również stężenie mikroplastiku. Autorzy badania zalecili przygotowanie mleka modyfikowanego w proszku w szklanym pojemniku i pozostawienie go do ostygnięcia przed przelaniem do butelki. 


zrzut-ekranu-2024-08-20-200328-1aa371666ebacbe66efd5afa45145ae8_204008

Mikroplastik można także wypić. W tym wypadku nasz głos rozsądku powinien odezwać się, kiedy przygotowujemy sobie herbatę. Choć z pozoru liściasta wydaje się droższym wyborem, to już kilka wysuszonych listków tworzy efekt równie mocnego napoju, co torebka herbaty. W wypadku tej drugiej problemem jest jednak klej (mikroplastik) użyty do jej zamknięcia, który niestety cały uwolni się do naszego napoju. 

Zakłady uzdatniania wody mogą pozbyć się części, ale nie całości mikroplastiku z wody kranowej. Badania sugerują, że poziom mikroplastiku jest zazwyczaj wyższy w wodzie butelkowanej, niż w wodzie kranowej. Zanieczyszczenie to może częściowo wynikać z procesu butelkowania, samych plastikowych butelek, a nawet otwierania i zamykania zakrętki.

Plastik jest często używany do produkcji ubrań, mebli i farb. W sieciówkach bardzo dużo ubrań bazuje na materiale z poliestru. To właśnie poliester (oraz nylon) ścierają się najbardziej, pozostawiając cząsteczki w otoczeniu. Wykładowcy uniwersyteccy zwracają uwagę na ważny aspekt tego procesu - elementy ścieranego materiału są także przez nas wdychane i pozostają w drogach oddechowych. 

Ostatnim i najmniej oczekiwanym elementem drogi do unikania zanieczyszczeń jest odkurzanie! Często wykonywane może zmniejszyć ilość cząsteczek mikroplastiku osadzonych na domowym kurzu. W tym wypadku szczególnie polecane są filtry HEPA, które posiadają niektóre z urządzeń. Jeśli jednak wolicie prostsze rozwiązania - zalecane jest stosowanie zwykłej wilgotnej ściereczki. 


Autor Konrad Klimkiewicz
Źródło -
Data dodania 20.08.2024
Aktualizacja -
Kopiuj link
NEWSLETTER
Zapisując się na nasz newsletter akceptujesz Regulamin i Politykę prywatności
KOMENTARZE (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Administratorem Twoich danych osobowych jest CKM.PL, który przetwarza je w celu realizacji umowy – regulaminu zamieszczania komentarzy (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. b RODO). Masz prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania – szczegóły i sposób realizacji tych praw znajdziesz w polityce prywatności. Serwis chroniony jest przez reCAPTCHA – obowiązuje Polityka prywatności Google i Warunki korzystania z usługi.