fot. Global Sumud Flotilla/ Franciszek Sterczewski X

Co dokładnie zgłaszają uczestnicy flotylli?

W nocy z wtorku na środę organizatorzy Global Sumud Flotilla przekazali, że część z ich jednostek była atakowana przez wiele dronów, do tego słyszano eksplozje, a łączność radiowa i internetowa została zakłócona. Według relacji aktywistów i co najmniej kilka łodzi zostało zaatakowanych.

O sprawie poinformował Poseł na Sejm Franciszek Sterczewski, który znajdował się na statku płynącym pod polską banderą. W krótkim odstępie czasu ataków miało być kilka, a część jednostek odnotowała uszkodzenia nie wpływające na bezpieczeństwo załogi.

Gdzie i w jakim celu płynie ta flotylla?

Według doniesień brytyjskiej prasy i relacji samych organizatorów, większość z około kilkudziesięciu jednostek flotylli przebywa obecnie u wybrzeży Krety. Flotylla wyruszyła pod koniec sierpnia z Barcelony, a jej celem jest dostarczenie pomocy humanitarnej do Strefy Gazy.

Na ten moment brakuje oficjalnych komunikatów, które wskazywałyby sprawców opisanych incydentów lub jednoznacznie potwierdzały ich przebieg w całości. Przy czym władze Izraela wcześniej deklarowały, że nie dopuszczą do dotarcia flotylli do Gazy, a w podobnych przypadkach w czerwcu i lipcu rejsy zostały zablokowane.

Należy jednak jasno podkreślić, że według relacji Posła Franciszka Sterczewskiego, na pokładzie nie było rannych, a uszkodzenia ograniczyły się do osprzętu żaglowego.