fot. Forum 

Ponowna współpraca z twórcą „Pana i Pani Smith”

Nie da się ukryć, że osoba Douga Limana ma dla Angeliny Jolie szczególne znaczenie. W 2005 roku spotkali się na planie  „Pan i Pani Smith” – filmu, który nie tylko zwiększył jej popularność, ale też rozpalił romans z Bradem Pittem, zakończony głośnym małżeństwem. Dziś historia zatacza koło – Jolie znów staje przed kamerą pod okiem Limana. Tyle że tym razem z innym partnerem filmowym u boku.

„The Initiative” ma być pełnokrwistym thrillerem szpiegowskim, w którym Jolie wcieli się w postać Bright – agentki, która jest pozbawiona skrupułów i zrobi wszystko, by wykonać powierzoną jej misję. Skupi się  wyszkoleniu nowego rekruta, Charliego. Problem w tym, że między tą dwójką szybko zacznie iskrzyć.

Jak podaje portal Empire film ma być osadzony w podobnym klimacie jak kultowy „Dzień próby” – tylko tym razem nie dostaniemy policyjnego brudu Los Angeles, a przeniesiemy się w świat tajnych operacji przeprowadzanych przez amerykański wywiad.

Piękna kobieta w świecie bez zasad

Postać grana przez Jolie ma być daleka od ideału i pełna sprzeczności. Bright nie będzie „dobrą agentką”, która kieruje się zasadami. Można domniemywać, że to ten typ bohaterki, która potrafi bez wahania strzelić w tył głowy, by za chwilę o tym zapomnieć. Według Cinema Express, Jolie szukała roli, która pozwoli jej wrócić do kina jako postać z krwi i kości i zerwie łatkę pięknej i delikatnej kobiety.

Jolie znów będzie rozdawać karty w Hollywood?

Nie da się ukryć, że Angelina Jolie przez ostatnie lata nie była częstym gościem na wielkim ekranie. Skupiła się na reżyserii, działalności humanitarnej i wychowywaniu dzieci. Jej ostatnie filmy nie przebiły się do szerokiej publiczności – być może dlatego, że brakowało im tego „pazura”, z którym Jolie kojarzona jest od czasów, kiedy zagrała Larę Croft w Tomb Rider. Powrót do kina akcji to jednak nie tylko ukłon w stronę fanów, ale też próba udowodnienia, że Jolie nadal potrafi zagrać postać, która może wbić widzów w fotel. 

Niestety na efekty będziemy musieli poczekać do przynajmniej przyszłego roku, ponieważ zdjęcia mają ruszyć dopiero na początku 2026 roku. Nie ma co ukrywać, że wielu z nas z miłą chęcią zobaczy ten film i poczuje nostalgię widząc Angeline Jolie z bronią w ręku. W końcu jako Lara Croft skradła niejedno serce.