GOI Swimwear nie jest jednorazowym kaprysem modelki, tylko rozpoznawalnym brandem. Produkcja odbywa się głównie w Hiszpanii i Portugalii, co Jessica często podkreśla w wywiadach. Dla niej to kwestia dumy z lokalnego rzemiosła.

Vogue España przygotował materiał, w którym Jessica zdradziła swoje inspiracje modowe. Mówiła o fascynacji estetyką lat 90. 

W rozmowie z METAL Magazine przyznała, że media społecznościowe otworzyły jej drzwi do kariery, ale niosą za sobą też sporo presję. Wspominała, że nie jest fajnie być cały czas "na widoku". 

W kampaniach GOI Swimwear to ona najczęściej pozuje w roli modelki. Dzięki temu klienci dostają od razu podgląd, jak projekty wyglądają „w akcji”. To też świetny sposób, by marka i właścicielka zawsze szły w parze.

Choć ma swoją markę strojów kąpielowych, to jak każda influencerka z dużymi zasięgami bierze też płatne współprace reklamowe. Jest przede wszystkim twarzą hiszpańskiej marki okularów Kaleos. 

Jej instagramowy profil obserwują blisko 2 miliony osób, a dodawane zdjęcia zbierają setki polubień. Nie ma co się dziwić - w końcu wrzuca ujęcia z wakacyjnych kurortów oraz przedstawia wiele ciekawych stylówek. 

Zaczynała jako modelka, później stała się influencerką, a teraz śmiało można do tego dorzucić, że jest bizneswoman. Jej biznes rozwija się znakomicie, ale tutaj trzeba przyznać, że nie było innej opcji. 

Wszystkie wykorzystane zdjęcia pochodzą z profilu instagramowego Jessici Goicoechea